Dziennik 1957–1966 to trzeci tom publikowanych przez wydawnictwo Czytelnik dzienników Sándora Máraia. Książka ukaże się 17 maja.
Dziennik 1957–1966 przypada na amerykańskie, niezbyt szczęśliwe lata dla autora, kiedy jako bezpaństwowiec musiał z rodziną – żoną Lolą i przybranym synem Janosem – opuścić Europę i za oceanem starać się o obywatelstwo. Opowiada o zmaganiach znakomitego, węgierskiego pisarza z zupełnie nową rzeczywistością i próbie odnalezienia w niej swojego miejsce. Z różnym skutkiem.
Márai stara się trzymać siebie i świat w ryzach, za wszelką cenę. Tak postrzegał wymóg człowieczeństwa. Dyscyplina wewnętrzna miała być jego potwierdzeniem, a jej zadaniem było zapobiec – może tylko odwlec – rozpadowi świata. Towarzyszy ważnym wydarzeniom kulturalnym, prowadzi obszerną korespondencję, czyta filozofów i mistyków, Swedenborga i Kierkegaarda, Blake’a, zastanawiając się nad cienką granicą, jaka oddziela mistycyzm od szaleństwa. Jego dziennik lektur (m.in. Goethe, Swetoniusz, Proust, Gibbon, Thoreau, Joyce, Balzac) jest imponujący. Spędza nad nimi noce do 3–4 nad ranem, za ich sprawą starając się zrozumieć świat i swoje w nim miejsce.
Ciekawią go historia, polityka, sposób urządzenia społeczeństwa. Jest uciekinierem znajdującym swój azyl w nowojorskich bibliotekach, których jest wielkim admiratorem. Nie rozumie, dlaczego tak niewielu Amerykanów docenia to, co ma na wyciągnięcie ręki – dostęp do znakomitych muzeów, sal bibliotecznych z bogatym księgozbiorem, szeroko pojętej kultury. Zamiast tego wybierają pogoń za pieniądzem i tzw. sukces, spędzając życie na jałowej konsumpcji.
Sándor Márai, Dziennik 1957–1966
Premiera: 17 maja 2018 roku
Wydawnictwo Czytelnik