16 i 17 czerwca Centrum Kultury Zamek w Poznaniu zaprasza na premierę spektaklu Polskiego Teatru Tańca pt. No more tears w reżyserii Iwo Vedrala.
No more tears – obiecywała reklama szamponu na początku lat 90-ych. Promienny uśmiech Barbary Piaseckiej Johnson, właścicielki koncernu, przybywającej do Polski w czerwcu 1989 roku dawał nadzieję, że bolesny proces ustrojowej transformacji również obędzie się bez łez.
Barbara – Polka z ujmującym uśmiechem, typowo polskim lub całkowicie amerykańskim, imigrantka, służąca w domu milionerów, wreszcie jedna z najbogatszych kobiet świata, wdowa po potentacie w branży farmaceutycznej, starszym od niej o ponad czterdzieści lat Sewardzie Johnsonie, kolekcjonerka dzieł sztuki, filantropka, dobrodziejka polskiej Solidarności.
W nowojorskim sądzie podczas niezwykle brutalnego procesu o spadek po mężu wprowadzi w konsternację amerykańskich prawników opisami wizji, których miała doświadczać w wieku piętnastu lat: „Leżę na łące pośród koniczyny. Koniczyna jest czterolistna. Jestem głodna, jak cała nasza rodzina. I wtedy słyszę głosy, które mówią, że powinnam wyruszyć w świat i kupić wielkie dzieła sztuki, aby próbować pomóc zniewolonej Polsce”.
Kiedy w czerwcu 1989 przybywa do Gdańska własnym samolotem w powietrzu unosi się klimat oczekiwania, przeczucie nadchodzącej zmiany, rozbudzona religijna tęsknota. Polskę odwiedza już słynny uzdrowiciel Harris, jego seanse w kościołach gromadzą tłumy wiernych. Głowa, serce, brzuch – organów do uzdrowienia jest w Polsce bardzo wiele. Wzywany przez papieża-Polaka „duch Twój” odnawia oblicze tej ziemi.
Barbara w kościele św. Brygidy pod rękę z Lechem Wałęsą przy dźwiękach Boże coś Polskę zostawia na tacy sto tysięcy. Złotówek? Dolarów? To dla nikogo nie ma wtedy znaczenia. Oczywiste wydaje się, że Matka Boska z klapy marynarki przewodniczącego właśnie zamieszkała w hotelu Heweliusz. I chce kupić Stocznię.
Anioł Gdańska, polska Joanna d’Arc – krzyczą tytuły gazet, portret Barbary wisi na bramie stoczni obok portretu Jana Pawła II. „Mam nadzieję, że cała Polska będzie szczęśliwa” – mówi skromnie Barbara. No more tears. Uzdrowienie Polski to jednak nie umycie głowy szamponem. Barbara ostatecznie nie kupuje stoczni. inwestycja w leczący ponoć raka torf doktora Tołpy również wydaje się chybiona.
Polskę i Barbarę łączy jeszcze idea stworzenia wielkiej kolekcji malarstwa (w tym celu Piasecka odwiedza m.in. Zamek w Poznaniu) – ale i tutaj następuje obustronne rozczarowanie. Barbara wycofuje się z Polski. Z Ameryki również. Wkrótce zamieszka w Asyżu gdzie zamierza czerpać inspirację z żywotu św. Franciszka. W Polsce pozostawia po sobie jednak wyraźny ślad. Specjalny Ośrodek Rewalidacyjno-Wychowawczy dla Dzieci i Młodzieży z Autyzmem w Gdańsku. Wydaje się, że to jedyne sensownie wydane pieniądze jakie zostawia w kraju. Do dzisiaj pomagają leczyć polski autyzm.
Nie sposób nie dostrzec zawartej w tym ironii. Historia Barbary to amerykański sen i polska rozbudzona tęsknota religijna. Nadzieja na cud. Wizyta uzdrowiciela. Zbiorowa terapia. Próba wybudzenia z autystycznego snu. Sen. „Mieszkałam w wielu miejscach na świecie, ale na stałe tylko w moich snach, marzeniach, wyobraźni” – powie w jednym z ostatnich wywiadów.
Realizatorzy:
Reżyseria: Iwo Vedral
Choreografia: Krystyna Lama Szydłowska
Muzyka: Dawid Dąbrowski
Scenografia, kostiumy: Paula Grocholska
Dramaturgia: Michał Kurkowski
Reżyseria światła: Aleksander Prowaliński
Video: Kuba Falkowski
Tańczą i współtworzą: Kacper Bożek, Maciej Cymorek, Julia Hałka, Paulina Jaksim, Jerzy Kaźmierczak, Zbigniew Kocięba, Katarzyna Kulmińska, Żaneta Majcher, Michał Przybyła, Adrian Radwański, Katarzyna Rzetelska, Sandra Szatan, Dominik Więcek, Emily Wong.
Polski Teatr Tańca, No more tears
Spektakle premierowe: 16, 17 czerwca 2018 roku, godz. 20.00
Centrum Kultury Zamek w Poznaniu