Łóżko to wirtualny pomnik śniących teraźniejszości, przestrzeń kiełkowania ambiwalentnych przyjemności, schronienie, pole walki i strefa (dys)komfortu jednocześnie. To dziewczyńskie centrum dowodzenia, miejsce, z którego rozbudzana jest potrzeba społecznego nieposłuszeństwa. Od 7 września do 7 października Dziewczyństwo & COVEN BERLIN organizują sypialnię w Arsenale. Nadają komunikaty ze świata dziewczyn do świata płynnego betonu.
Łóżko jako motyw często pojawiało się w sztuce, od słodko-partycypacyjnego BED-IN Johna Lennona i Yoko Ono przez estetyczne BED Roberta Rauschenberga, melancholijny barłóg Tracey Emin, mięsną przestrzeń interakcji Thomasa Bo Nilssona do partycypacyjnych Rozwar /Sprawls COVEN Berlin i ich gości.
Podczas trwającej miesiąc sytuacji w Arsenale dwa nierokujące żadnych nadziei, beznadziejnie pobudzone kolektywy: Dziewczyństwo i COVEN Berlin udzielą odpowiedzi na poniższe kwestie: jakie są nowe trendy w młodej sztuce – wzory geometryczne i wyraziste kolory; jak dobrać medium do figury; kto wygrał konkurs Najszczuplejsza malarka do 15 roku życia; błyszczące dodatki – czy wciąż in w estetyce postinternetowej; jak dobrać odpowiedni laptop do swojej cery; test na najatrakcyjniejszy kod; co zmyślą chłopcy, kiedy dziewczyna programuje lepiej od nich; jak wykonać karnawałowy performans; akcja aktywistyczna: jak nauczyć się sztuki origami?
Kolektywistki z obu grup zapraszają chętne i chętnych do wskoczenia z nimi do trzymetrowego łoża z baldachimem. Oprócz wernisażu, finisażu i zwyczajnych godzin otwarcia galerii będą ku temu trzy okazje: pierwsza w sobotę 8 września, kiedy to gospodyniami i wodzirejkami nocnej przygody staną się dziewczyny z Dziewczyństwa. W ramach późnego wieczoru i wczesnej nocy planowane są snucia oniryczne, sentymentalne rozbiory, rozróby z rozmachem, relaksujące seanse filmowe i kolektywistyczne wyznania w formie pamiętników. Uczestnicy i uczestniczki wieczornych seansów będą zachęcani do współtworzenia w galerii pasywnej przestrzeni nawiązywania relacji zbudowanej z przyniesionych ze sobą małych i większych przedmiotów wybranych algorytmem sentymentu. Skumulowana nadwyżka czasu zostanie tu wykorzystana na medytacje nad gatunkowymi cechami dziewczyństwa. Posłużymy się nudą jako formą sprzeciwu wobec produktywności dziennego świata sztuki. Wystawiennictwo na nocnej zmianie pozwoli uczestnikom(-czkom) na rozkoszowanie się bierną partycypacją, na zwolnienie tempa, bezwstydną bezwolność, redukcję stresu, relaks…
Druga część nocnych seansów odbędzie się od 22 do 23 września, a jej autorkami staną się berlińskie magiczki z kolektywu COVEN. Pionierki queerowego romantyzmu zaproszą gościnie i gości do sennych podróży szlakami mentalno-metabolicznymi bez asekuracji wzrokowych. W ten późny letni wieczór planowane są: dissy teatralne z życia wzięte, pielęgnacje na kolację, postrzyżyny, mruczanda, zmyślenia, wyzwania, kolektywne śnienia, poduszkowe bitwy, karaoke i jeszcze więcej karaoke. Podczas nocnych seansów będziemy wspólnie celebrować dziewczyństwo, które jest czymś więcej niż tylko genderowo ekskluzywnym doświadczeniem, abstrakcyjną konstrukcją, ale raczej mentalną i fizyczną przestrzenią dla ludzi, którzy nie są ani kobietami, ani dziewczynami; to przestrzeń graniczna, niezdefiniowany obszar między rodzajami. Wszystkie wydarzenia są otwarte dla publiczności w różnym wieku, z różnymi doświadczeniami i kompetencjami, o wszystkich możliwych płciach i stopniach sprawności. Dziewczyński vibe nie zna ograniczeń.
Ostatnia noc z 29 na 30 września należy do wszystkich, poprowadzą ją obie grupy, będą podsumowania i biegi z przeszkodami, kulminacje i nieciekawe narracje, spacje, stacje i poszarpane relacje. Chodzi tu o stworzenie świata z resztek po tych minionych, wszystko może się tu przydać: bravo girl, bmx, drive-in, aplikacje, profanacje, folia transparentna na okna i takie tam. Resztki światów, których nie rozpuściły soki żołądkowe, które odkładają się jak warstwy tektoniczne w geologii brzucha; rynek ma bardzo sprawny układ trawienny, połyka wszystko i nawet ze złotych tipsów czyni ekstrement. Ludzka niestrawność ma coś wspólnego z charakterem. Poszukując źródeł dziewczyństwa, zaglądamy zatem do trzewi i jak archeolożki na tropach antycznych dzbanów szukamy generycznych cech naszych rozwarstwionych osobowości; tego, co optyka heteronormatywu i funkcja rozrodcza pozostawiają poza swoim spektrum; tego, co wymyka się utowarowieniu; tego, co śmierdzi i zwisa i dlatego zachowuje niezależność. Dziewczyństwo to nasz frenetyczny taniec na gruzach kulturowych przyzwyczajeń, pastisz klasowych układów, efekt życiowej konieczności.
Fragment tekstu Zofii Nierodzińskiej
Sleepover:
- 8, 9 września, godz. 20.00-2.00, prowadzenie: Dziewczyństwo
- 22, 23 września, godz. 20.00-10.00, prowadzenie: COVEN Berlin
- 29, 30 września, godz. 20.00-10.00, prowadzenie: Dziewczyństwo, COVEN Berlin
Dziewczyństwo & COVEN BERLIN: BEDTIME
Od 7 września do 7 października 2018 roku
Wernisaż: 7 września 2018 roku, godz. 18.00
Galeria Miejska Arsenał w Poznaniu