W ramach wystawy 1918-2018: sto lat niepodległości. Polska – światu odbędzie się pokaz filmu Jak Feniks z popiołów (Out of the Ashes) w reżyserii Petera Beveridgea, który odbędzie się 4 października 2018 roku w Muzeum Architektury we Wrocławiu o godzinie 17.00.
Przed projekcją zapraszamy na spotkanie z Panem Markiem Krawczyńskim – współautorem filmu.
Kiedy 11 lat temu wróciłem z Australii do Polski, zrozumiałem, jak ogromnym przedsięwzięciem była powojenna odbudowa Warszawy. Skala zniszczeń była przecież taka, jakby na miasto spadły cztery bomby atomowe, jakie zrzucono na Hiroszimę. Jako architekt przez trzy lata pracowałem przy przebudowie opery w Sydney, która kosztowała ogromne pieniądze. Tymczasem Stare Miasto w Warszawie – sto razy większe od australijskiej opery – odbudowano zaledwie w 15 lat i to bez żadnych wielkich funduszy, ani nawet takiego nowoczesnego sprzętu, jakim dysponowaliśmy w Australii. Wtedy zrozumiałem, że moją misją jako architekta jest zrobić film o tym wielkim przedsięwzięciu, który będzie pokazywany na całym świecie, i pokaże wszystkim, że Polacy zrealizowali u siebie największy projekt architektoniczny w historii ludzkości. Bo właśnie tym była odbudowa zniszczonej przez Niemców Warszawy – powiedział Mark Krawczyński, współautor filmu.
Mark Krawczyński – syn znanego architekta, Zbigniewa Krawczyńskiego, autora planu powojennej odbudowy warszawskiej starówki, jako cel i główną ideę filmu wymienia chęć pokazania publiczności, jak wielkim i pracochłonnym wyzwaniem było przywrócenie świetności, zniszczonej niemal w 80% stolicy. Dodaje także:
W filmie oddaję też hołd blisko 1,5 tys. architektów i inżynierów, którzy pracowali przy odbudowie Warszawy. Jednym z nich był mój ojciec, młody architekt Zbigniew Krawczyński, który tuż po wojnie zatrudnił się w Biurze Odbudowy Stolicy. Tam pracował jako główny technik do rysowania wielkich perspektyw. To była bardzo ważna rola, bo wtedy nie było komputerów i programów architektonicznych – wszystko trzeba było robić na wielkich stołach kreślarskich. I tam stworzył wielką graficzną panoramę Starego Miasta – o wymiarach 2,5 na 1,5 metra – by każdy z pracujących przy jego odbudowie wiedział, gdzie ma stać każdy budynek.
Po wielu latach Zbigniew Krawczyński wrócił do Polski i otrzymał pozwolenie od władz PRL, by wywieźć panoramę do Australii, gdzie pragnął otworzyć Muzeum Kultury Polskiej. Tuba z planami towarzyszyła architektowi podczas jego ostatniej podróży.
Po wyjściu z samolotu dostał ataku serca, w wyniku którego po paru dniach zmarł. […] Oddał życie dla tego rysunku – wspomina jego syn.
Przez kilka lat projekt pozostawał w nierozpakowanej tubie. Ostatnią wolą żony architekta było przewiezienie dzieła z powrotem do Polski. Zrobił to syn Krawczyńskiego, który ostatecznie przekazał panoramę do Muzeum Warszawy.
Obecnie Mark Krawczyńskie poświęcił się upowszechnianiu pamięci o odbudowie zniszczonej Warszawy niemal na całym świecie. Obraz Jak Feniks z popiołów pokazano już w ponad 30 krajach.
W tym roku, już 4 października, jako wydarzenie towarzyszące wystawie 1918-2018: stulecie niepodległości. Polska – światu, zostanie zaprezentowany po raz kolejny, tym razem we wnętrzach Muzeum Architektury we Wrocławiu.
Jak Feniks z popiołów
Reż. Peter Beveridge
4 października 2018 roku, godz. 17.00
Muzeum Architektury we Wrocławiu