Cała Ziemia Parkiem Narodowym to piękny slogan, ale czy na pewno zrozumiały? Jak to „cała Ziemia”, a nasze miasta, autostrady i lotniska, a pola uprawne, obszary zajęte wojną i klęską ekologiczną? Jak to „Narodowym”, którego narodu? Czy autorka hasła zakłada podbój całej Ziemi, dokonany przez któryś z istniejących narodów, czy raczej wieszczy zjednoczenie wszystkich Ziemian pod jednym kosmicznym sztandarem?
Takie właśnie, uwodzicielskie lecz kłopotliwe w interpretacji komunikaty tworzy Agnieszka Brzeżańska, malarka, konceptualistka, ceramiczka, performerka, a także zielarka i sterniczka motorowodna. Pochodząca z Gdyni artystka jest obecna na międzynarodowej scenie artystycznej od ponad dwóch dekad, mimo to, bardzo trudno przypisać jej sztukę do któregoś z rozpoznanych nurtów. Każda jej wystawa to osobny system znaczeń. Malowanie czy rzeźbienie poprzedzone jest zwykle badaniem teoretycznych źródeł, a zasięg zainteresowań artystki jest bardzo szeroki. Od archeologii po futurologię, od botaniki i ewolucjonizmu po ezoterykę i wielkie systemy filozoficzne wschodu. Z dezynwolturą porusza się pomiędzy pracami uznanych autorytetów naukowych, a wizjonerskimi ideami intelektualnych buntowników.
Czasem badania zmieniają się w osobisty udział w praktykach rozmaitych kultur i tradycji. Brzeżańska maluje batiki na Javie, wypala ceramikę w tradycyjnym japońskim piecu na wyspie Kyushu, praktykuje psychodeliczne podróże z szamankami w Peru. Zbiera grzyby i zioła na łące pod Mławą, produkuje żakardowe tkaniny w łódzkiej fabryce tekstylnej i ceramiczne kafle w warsztatach dawnej Szkoły Rzemiosł w Łysej Górze. Lato spędza pływając galarem po Wiśle. Bezkres nieba i wody jest przestrzenią wspólnej pracy artystów, a sztuka aktem obywatelskiego zaangażowania w ochronę dzikiej przyrody. Kapitalizm i rozwój sztucznej inteligencji rozpoznaje jako wrogą siłę zagrażającą organicznemu życiu na Ziemi. Ratuje więc planetę śpiewając ekologiczne mantry i malując graficzne zaklęcia. Projektuje rzeźbę która podpiera gałęzie starej jabłoni, a z owoców smaży konfitury. I nikt nam nie podpowie jak reagować na jej prace; ze śmiertelną powagą kontemplować zapowiadaną katastrofę, czy śmiać się z jej żartów i z naszego własnego zagubienia. Nikt zwiedzającemu wystawę Brzeżańskiej nie pomoże rozstrzygnąć dylematu, czy prezentowane obrazy to, sprawnie namalowana zakorzeniona w historii sztuki abstrakcja, czy portrety tajemniczych istot, roślin, zwierząt i duchów zamieszkujących całą Ziemię.
Wystawa w Gdańskiej Galerii Miejskiej, rości pretensje do poważnego słowa retrospektywa a tym samym próbuje prześledzić artystyczne i intelektualne podróże artystki od wczesnych lat 90. XX-wieku. Po raz pierwszy zestawiono ze sobą najnowsze jej prace, z seriami portretów, wizerunków koni i zachodów słońca malowanymi jeszcze podczas studiów w Gdańsku, Warszawie i Tokio. Centralnym punktem wystawy jest jednak wyprodukowana specjalnie na gdańską ekspozycję monumentalna rzeźba/fontanna o silnej eko-feministycznej wymowie. Jej życiodajna energia pomoże nam przetrwać ciemne jesienno-zimowe miesiące. W sztuce, podobnie jak w roślinach zawarte są związki halucynogenne i lecznicze.
Druga odsłona wystawy będzie miała miejsce w Muzeum Rzeźby im. Xawerego Dunikowskiego w Królikarni, Odział Muzeum Narodowego w Warszawie w 2019 roku.
Agnieszka Brzeżańska. Cała Ziemia Parkiem Narodowym
Kuratorka: Agnieszka Tarasiuk
Koordynator: Andrzej Zagrobelny
Wernisaż: 26 października 2018 roku, godz. 19.00
Wystawa do 2 grudnia 2018 roku
Gdańska Galeria Miejska 2