6 marca 2009 r. w Galerii Otwarta Pracownia w Krakowie odbędzie się otwarcie wystawy Wiesława Jarmułowicza Cure. Sztuka W. Jarmułowicza jest absolutnie osobista: artysta bez skrępowania odsłania przed odbiorcą własne obsesje, lęki i fascynacje niejednokrotnie wprowadzając go – jak zauważa A. Czaban – w konsternację czy wręcz zażenowanie. Inspirację czerpie ze swoich snów, do których przywiązuje wielką wagę, przeżyć, wspomnień.
W afirmatywnym nurcie twórczości Jarmułowicza jednym z najważniejszych i zarazem najczęściej się pojawiającym symbolem jest ryba. Nie jest to jednak uniwersalny znak zaczerpnięty z historii kultury. Artysta wyraźnie wywodzi go z osobistych doświadczeń. Wielokrotnie przywoływany pstrąg ulega fetyszyzacji: malowany cynobrową akwarelą na półprzezroczystym pergaminowym papierze jawi się jako duch opiekuńczy (Rybka), w serii obrazów towarzyszy chłopcu lub mężczyźnie (Boy & Trout), przedstawiany jest jako uzdrowiciel (Doctor Fish), żywiciel, dawca życia (Feeding Fish); wreszcie autor utożsamia się z rybą – opiekunem malując szereg autoportretów z twarzą pokrytą charakterystycznymi cynobrowymi kropkami.
W kreacji Jarmułowicza można wytropić wiele działań szamańskich, magicznych. To one zapewne leżą u źródła sięgania po nietypowe materiały i drastyczne przedstawienia: świński tłuszcz, miód, mleko, węgiel, ciasto, krew. W malowanych smalcem, mlekiem i miodem obrazach odwołujących się do mięsistego żywiołu życia pojawia się niedźwiedź – symbol nieokiełznanej zwierzęcej siły (cykl Milk & Honey), gruby mężczyzna o czerwonej twarzy (Cook), a także hermafrodytyczna postać o zwierzęcej (niedźwiedziej?) głowie, ciele pokrytym sierścią, wielkim brzuchu i ogromnych obwisłych wymionach (Mum).
Równie silna w twórczości Wiesława Jarmołowicza jest ekspresja immanentnie towarzyszącego egzystencji lęku. Bezbronny, nagi, przerażony człowiek ukazywany jest w niezliczonych kontekstach z których część ma rangę uniwersalnego symbolu: kuli się lub ucieka przed nieokiełznaną siłą wulkanu (cykl Volcano), wydaje się przytłoczony ogromem otaczającej go natury (Jurasic Monad Rocks), przedstawiany jest jako zagrożony, osaczony (cykle Kiss, Diver, Pszczoły, Ptaki).
Wiesław Jarmułowicz jest nonkonformistą i buntownikiem o szerokim spektrum zainteresowań i fascynacji. Studiował germanistykę, malować zaczął w wieku 35 lat. Studiował w prywatnej szkole malarstwa Zbyluta Grzywacza (1999-2000), a następnie (do 2003 r.) na Wydziale Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Cenił zajęcia z rysunku w pracowni prof. Andrzeja Bednarczyka i Zbigniewa Sałaja. Niepogodzony ze skostniałą strukturą Akademii dał temu wyraz obrazem – manifestem Akademia oraz rezygnacją ze studiów. Wnikliwie studiuje książki o mitologii i psychologii. Hoduje kaktusy. Ostatnio miał indywidualną wystawę w ABC Gallery w Poznaniu z która stale współpracuje, przygotowuje się do prezentacji swoich prac w MM Gallery w Hamburgu. Od czasu przerwania studiów na Akademii mieszka i pracuje w małej podkrakowskiej wiosce. (Katarzyna Jankowiak ABC GALLERY, Poznań, 02.2009)
Galeria OTWARTA PRACOWNIA przy ul. DIETLA 11, Kraków
Wystawa będzie trwała do 30.03. 2009.