4 czerwca 2012 roku o godz. 19.00 w krakowskim Kinie Pod Baranami odbędzie się przegląd filmów Krótko mówiąc po… holendersku.
Krótko mówiąc po… holendersku to przegląd krótkich form filmowych zrealizowanych przez filmowców i artystów holenderskich lub w Niderlandach tworzących. Na program składają się najciekawsze produkcje ostatnich dwóch lat. Holendrzy – mistrzowie małej formy i abstrakcji, obdarzeni są ironicznym poczuciem humoru, które w szczególny sposób objawia się w realizowanych przez nich filmach.
Tegoroczna edycja poświęcona jest filmom poszukującym nowych rozwiązań formalnych i narracyjnych, a filmy zgrupowane zostały w trzech tematycznych programach. Pierwszy z nich koncentruje się na eksplorowaniu formy filmowej. Prace te inspirowane są tradycyjnym wymiarem filmu jako ciągu statycznych fotografii, wykorzystującego niedoskonałości ludzkiego oka, łącząc je z cyfrową technologią nieograniczonych możliwości modyfikacji. W tej sekcji pokazane zostaną również filmy abstrakcyjne, w których Holendrzy osiągnęli prawdziwe mistrzostwo, w tym inspirowany strukturą kryształów #37 Joosta Rekvelda czy 544/544 (góra/dół) Thomasa Mohra – muzyczny film złożony z ponad 1500 fotografii schodów.
Drugi z programów to autotematyczne filmy o sztuce. W jego ramach pokazany zostanie, pochodzący z cyklu Jak powiedzieć o tym rodzicom, film duetu Lernert & Sanders, analizujący problem wytłumaczenia przez artystów, na czym polega ich praca. W programie Krótko mówiąc… nie mogło zabraknąć filmów Erwina Olafa, koncentrującego się na badaniu tradycji sztuki i filmu w dyptyku Świt i Zmierzch. Rok przestępny, który zaczął się w piątek Sary Rajaei poszukuje nowych form opowiadania, również literackiego, a Mój włamywacz i ja, wykorzystując rozmaite formy telewizyjne, niefortunne zdarzenie w życiu autora zamienia w opowieść o relacji sztuka-rzeczywistość.
W trzecim programie pokazane zostaną filmy poszukujące nowych rozwiązań w zakresie opowiadania o otaczającej rzeczywistości: filmy zarówno odwołujące się do wiecznej tęsknoty człowieka za światem natury (Stan naturalny), jak i poświęcone współczesnym małym społecznościom, funkcjonującym dzięki istnieniu internetu czy popularnej serii przewodników turystycznych (Gracze i Lovely Planet). Filmy te opowiadają o problemach świata współczesnego i małych czynnościach życia codziennego z typową dla Holendrów ironią, jak dokument o recyclingu pokazany w konwencji musicalu.
Krótko mówiąc… po holendersku już po raz czwarty zagości na ekranach Kina Pod Baranami (poprzednie edycje odbyły się w latach 2006, 2008 oraz 2010).
Przegląd krótkich form filmowych Krótko mówiąc… po holendersku
Kino pod Baranami
Rynek Główny 27
Kraków
Termin: od 4 do 6 czerwca