16 listopada w Warszawie i 17 listopada w Poznaniu wystąpi Jessie Ware – artystka nazywana nową Sade.
Młoda Brytyjka w ostatnich miesiącach wyrosła na nadzieję nowego popu. Rozgłos zdobyła dzięki nagraniom z SBTRKT, koncertom u boku Jacka Peñate i wsparciu undergroundowego radia Rinse FM, a wielu widziało w niej kobiecą odpowiedź na sukcesy Jamesa Blake’a czy Jamiego Woona. Kolejne single zapowiadające debiutancki album: Running, 110% oraz Wildest Moments wzbudziły jednak sensację także poza kręgiem fanów nowego R’N’B i muzyki tanecznej. Okazało się, że Jessie pisze popowe piosenki, które każą w niej upatrywać utalentowaną następczynię Sade.
Swą klasę Brytyjka potwierdziła także koncertem podczas tegorocznego gdyńskiego festiwalu Opener. Ware wróży się spektakularną karierę, choć jeszcze niedawno artystka marzyła ponoć o zawodzie dziennikarki sportowej. Na szczęście w odpowiednim momencie jej głos usłyszał Aaron Jerome znany lepiej jako SBTRKT i zaproponował Angielce gościnny występ na swej płycie, obok m.in. Little Dragon. Wspólnie nagrane piosenki z płyty SBTRKT zaowocowały lawiną kolejnych propozycji ze strony producentów muzyki klubowej. Jessie postanowiła się jednak skupić na pracy nad swym autorskim albumem.
Kocham muzykę taneczną, uwielbiam klubowy underground i jestem szczęśliwa, że w tym świecie znalazłam akceptację. Chcę jednak korzystać z tych doświadczeń, a jednocześnie pisać jak najlepsze piosenki. Postanowiłam powrócić do brzmień, które zawsze kochałam, takich jak Prince, Chaka Khan czy Grace Jones – wyjaśnia artystka. Chciałam napisać piosenki, które będą równocześnie piękne i słodko-gorzkie, jak Sade. Sztuka polegała na tym, żeby wszystko wymieszać w odpowiednich proporcjach.
Album Devotion, którego premiera zapowiadana jest na koniec sierpnia z pewnością potwierdzi talent Brytyjki do łączenia nowoczesnych brzmień z tym, co uniwersalne i ponadczasowe: świetnymi aranżami, znakomitymi melodiami i unikalnym głosem.
Koncerty Jessie Ware
16 listopada 2012 roku, Warszawa, klub 1500M2
17 listopada 2012 roku, Poznań, klub SQ.