Od 30 listopada na ekranach polskich kin można oglądać film Tango Libre, którego reżyserem jest Frederic Fonteyne. Obraz jest zdobywcą Warsaw Grand Prix 2012 na 28. Warszawskim Festiwalu Filmowym.
JC jest strażnikiem więziennym, zwyczajnym człowiekiem wiodącym monotonne życie. Jedyną ekstrawagancją na jaką sobie pozwala jest nauka tanga. Pewnego wieczoru, podczas lekcji tańca poznaje Alice, radosną trzydziestolatkę. Następnego dnia spotyka ją w swoim miejscu pracy w sali widzeń, gdzie odwiedza ona jednocześnie dwóch więźniów – męża i kochanka. JC przeżywa szok. Wkrótce zostaje uwikłany w barwne życie kobiety, żyjącej zgodnie z własnymi pragnieniami i według własnych reguł. Przepisy zabraniają pracownikom więzienia kontaktować się z rodzinami skazanych, jednak JC po raz pierwszy w swoim życiu łamie zasady, nie spodziewając się, że Alice przewróci do góry nogami jego poukładany świat…
Jeżeli chodzi o taniec, to nie interesuje mnie perfekcyjnie odtańczony układ. To co mnie zachwyca i fascynuje dzieje się na innym poziomie. Chcę wiedzieć jakie emocje ujawniają lub kryją poruszające się ciała. Podczas filmowania staram się odkryć coś na ich temat, coś czego nie da się ujrzeć bez oka kamery. Jeden z moich znajomych filmowców, który kiedyś także tańczył tango, podzielił się ze mną pewną refleksją. Twierdzi, że najprawdopodobniej tango jest ostatnim takim momentem, podczas którego mężczyzna prowadzi, a kobieta podąża za nim. Można powiedzieć, że tango pomaga w batalii rozgrywanej pomiędzy kobietą, a mężczyzną. Partnerka podąża za partnerem i pod wpływem jego ruchów rozluźnia się i poddaje. Mimo to jednak ciągle może pozostać sobą i rozkwitać u jego boku.
Frederic Fonteyne, reżyser.
W filmie występują: François Damiens (JC), Sergi Lopez (Fernand), Anne Paulicevich (Alice).
Tango Libre, reż. Frederic Fonteyne
Premiera: 30 listopad 2012 roku
Dystrybucja: Hagi Film