W zeszłym tygodniu w Katowicach odbyły się trzydniowe uroczystości związane z nadaniem imienia Krzysztofa Kieślowskiego Wydziałowi Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach.
Zmarły przed pięcioma laty reżyser był wykładowcą tej szkoły w latach 80. Wykładał reżyserię i scenopisarstwo w latach 1979-86. W grudniu ubiegłego roku senat Uniwersytetu Śląskiego podjął uchwałę o nadaniu jego imienia Wydziałowi Radia i Telewizji.
Krzysztof Kieślowski był opiekunem artystycznym i promotorem kilku roczników reżyserów, które kończyło szkołę w pierwszych latach jej istnienia m.in. Teresę Kotlarczyk, Macieja Dejczera, Krzysztofa Magowskiego, Krzysztofa Langa, Magdalenę i Piotra Łazarkiewiczów, Marię Zmarz-Koczanowicz, Pawła Woldana.
Tablicę pamiątkową w siedzibie Wydziału Radia i Telewizji odsłoniła żona artysty Maria Kieślowska.
Z okazji uroczystości nadania imienia do Katowic przyjechało wiele znanych postaci świata filmu.