Od 8 marca na ekranach kin będzie można oglądać film Trener bardzo osobisty włoskiego reżysera Gabriele Muccino. Film opowiada opartą na faktach historię George’a Dryera (Gerard Butler), byłego gwiazdora piłkarskich boisk.
George Dryer po zakończeniu kariery stara się naprawić popełnione dla ulotnej sławy życiowe błędy. Pragnąc odbudować relacje z byłą żoną Stacie (Jessica Biel) oraz dziewięcioletnim synkiem Lewisem (debiutant Noah Lomax), George jest w stanie pójść na największe kompromisy. Na początek zgadza się zostać trenerem drużyny piłkarskiej, w której mały występuje. Wszystko wydaje się zmierzać w dobrym kierunku, jednakże podejmując się tego wyzwania, George nie był w stanie przewidzieć zainteresowania ze strony atrakcyjnych matek pozostałych piłkarzy, które zaczynają coraz bardziej agresywnie starać się o jego atencję. Nie mógł również przewidzieć, iż sponsor drużyny, odnoszący sukcesy biznesmen Carl King (Dennis Quaid), ma własne plany związane z jego gwiazdorską osobowością. Jak biedny George ma odzyskać szacunek syna i miłość byłej żony, jeśli wszyscy wokół rzucają mu pod nogi romantyczno-biznesowe kłody?
Kiedy reżyser szuka dla siebie kolejnego projektu, krąży wokół kilku różnych scenariuszy i próbuje zrozumieć, który jest dla niego najbardziej osobisty. Nie musi mieć w sobie nic autobiograficznego, wystarczy, że trafia w twoją wrażliwość, że doskonale rozumiesz cel tej opowieści. W tym przypadku jest to historia podróży, którą musi przebyć mężczyzna, by stać się lepszym ojcem i człowiekiem. Na taką podróż mogą wyruszyć jedynie ludzie, którzy są w jakiś sposób doświadczeni przez życie. To mnie przekonało.
Gabriele Muccino
Scenariusz do filmu napisał Robbie Fox. Za muzykę odpowiedzialny jest Andrea Guerra, a zdjęcia wykonał Peter Menzies Jr.
Trener bardzo osobisty, reż. Gabriele Muccino
Premiera: 8 marca 2013 roku
Dystrybucja: Monolith Films