30 maja 2009 roku o godzinie 19.00 oraz 31 maja 2009 roku o godzinie 17.30 w Teatrze Współczesnym w Warszawie odbędzie się spektakl Mimo wszystko, w reżyserii Waldemara Śmigasiewicza.Widowisko oparte jest na dziele Johna Murrella.
Mimo wszystko – to była dewiza życiowa francuskiej aktorki, Sary Bernhardt, legendy teatru z przełomu XIX i XX wieku – gwiazdy o randze światowej, zwanej przez wielbicieli boską. Kanadyjski dramaturg przedstawił wielką aktorkę u schyłku życia. Z pomocą zaufanego sekretarza spisuje ona, uzupełnia i koryguje wspomnienia, przeprowadzając swego rodzaju rachunek sumienia.
Być może teatr jest światem, ale w tym spektaklu teatr jest przede wszystkim Mają Komorowską. Czy był gdzieś w tle reżyser, czy byli inni aktorzy? Przecież nawet biedny Pitou jest tylko pretekstem, by ona – wielka aktorka – mogła wobec niego rozpędzić swą wyobraźnię. A właściwie wyobraźnię obu aktorek, gdyż rola Komorowskiej balansuje na granicy osobistego wyznania.
Jej Bernhardt to kobieta pełna skrajności, nieprzewidywalna. Ma świadomość nieustającej gry, więc co chwilę zmienia rytm i wybucha nowym skojarzeniem. W tych ogromnych, otwartych szeroko oczach tłoczą się niezliczone historie, które trzeba natychmiast pochwycić, spisać, ocalić/ Joanna Derkaczew, Gazeta Wyborcza
W spektaklu wystąpi Maja Komorowska jako Sarah Bernhardt oraz Wiesław Komasa jako Pitou. Muzykę do przedstawienia skomponował Krzesimir Dębski.
30 maja 2009 roku o godzinie 19.00 i 31 maja 2009 roku o godzinie 17.30
Teatr Współczesny
Warszawa