3 czerwca 2009 roku o godzinie 18.00 odbędzie się spotkanie z cyklu Palcem po mapie – Rumunia, zatytułowane Tu leży moja teściowa. Gdyby żyła rok dłużej, leżałbym tutaj ja – o Wesołym Cmentarzu we wsi Săpânţa.
Są miejsca, gdzie nie mówi się źle o zmarłych, a na ich życiowe błędy spuszcza zasłonę milczenia. Tam, nawet jeśli za życia inni wytykają palcami i ze zgorszeniem potrząsają głowami, można liczyć na to, że dobrze będą o kimś mówili po śmierci, a przynajmniej, że na nagrobku nie wypiszą mu życiowych błędów. Umierając w Săpânţa nie ma się tego komfortu. Tam pół żartem, pół serio, kontrola społeczna trwa nawet po śmierci. Jeśli ktoś zapił się na śmierć, na nagrobku na pewno będzie miał portret z butelką i zjadliwy wierszyk o częstym zaglądaniu do kieliszka. Nie ma co liczyć na enigmatyczne zmarł śmiercią tragiczną, Panie świeć nad jego duszą. Niebieskie, drewniane nagrobki w tej niewielkiej miejscowości w Maramureş są wesołe i smutne zarazem, bez ogródek, choć z lekkością i dowcipem opowiadają o życiu i śmierci mieszkańców wioski.
Spotkanie poprowadzi Iwona Kołodziejska-Degórska – biolog i etnolog, badaczka terenowa, która wiele tygodni spędziła w Rumunii, rozmawiając o wierzeniach, roślinach, czarach i kłopotliwych sąsiadach.Wydarzenie towarzyszy wystawie Wampiry, strzygi i spółka.
3 czerwca 2009 roku o godzinie 18.00
Kluboksięgarnia Bílý Koniček
Warszawa