8 marca kino Praha w Warszawie zaprasza na wieczór z ambitnym kinem rosyjskim. Z okazji kobiecego święta odbędzie się przedpremierowy pokaz kobiecego dramatu Żyła sobie baba w reżyserii Andrieja Smirnowa.
Pokaz połączony zostanie z dyskusją temat losu kobiet na wojnie oraz transformacji roli kobiety w XX i XXI wieku w oparciu o film i literaturę.
Twórca znanego dobrze Dworca białoruskiego 40 lat kazał czekać widzom na swój nowy film. Powstałe dzieło jest kompletnym efektem kilkudziesięciu lat pracy w archiwach oraz 3 lat zdjęć filmowych. Żyła sobie baba to epicka opowieść o miłości i okrucieństwie z wielką historią w tle. Widzianą oczami kobiety – historią lat 1909 -1921 – która odcisnęła krwawe piętno na ludności rosyjskiej czasów I wojny światowej, rewolucji październikowej i wojny domowej.
W centrum scenariusza znajdują się dramatyczne losy młodej Warwary oraz mężczyzn, z którymi była związana. Film ukazuje kobiecy punkt widzenia, koncentrując się na wstrząsających przeżyciach bohaterki, która stara się odnaleźć w bezlitosnej rzeczywistości. Kobiety – choć poza polem bitwy – musiały zmagać się z głodem, grabieżami i przemocą. Pozostawione same sobie stawały się silne i niezależne, łamiąc tradycje patriarchalnego społeczeństwa rosyjskiego. Przez pryzmat życia i miłości Warwary zostają ukazane tragiczne losy tamtejszej ludności…przemilczane, nieznane dotąd Rosjanom.
Żyła sobie baba nie jest ani antykomunistyczna ani antyrosyjska, nie jest też faszystowskim ciosem w naród (…) To po prostu prawdziwy film o Rosji czasu przełomu, prawdziwy prawdziwością Róży Smarzowskiego.
B. Musielak, Filmaster
Dzień Kobiet z ambitnym kinem rosyjskim
8 marca 2013 roku
Kino Praha w Warszawie