Od 2 lipca w Muzeum Poczty i Telekomunikacji we Wrocławiu będzie można oglądać wystawę pt. Mail-Art-School. Temat na wakacje. I love… Ekspozycja jest owocem korespondencji między dr Grzegorzem Bednarzem a młodymi artystami rozwijającymi swoje talenty w tej jedynej w swoim rodzaju pracowni.
Przy ul. Reja 17 doskonalą warsztat, przygotowują się do egzaminów do szkół artystycznych, tam też pobudza się ich wrażliwość i kreatywność różnorodnymi programami dydaktycznymi. Jednym z takich programów jest Mail-Art-School, czyli Szkoła Sztuki Poczty. Mail-Art jako zjawisko artystyczne pojawił się w II połowie XX wieku, wykorzystując pocztę jako medium sztuki i narzędzie artystyczne. Jego korzeni można doszukiwać się w dadaizmie, kiedy to twórcy rozproszeni po całej Europie, korzystali z usług poczty, aby utrzymać kontakt ze swoim środowiskiem. W sztuce Mail-Artu bardzo ważne są atrybuty pocztowe, takie jak: niezwykła koperta, dobrany specjalnie na tę okazję znaczek, pieczęcie związane z miejscem nadania oraz odpowiednio dopasowane liternictwo.
Tworzone w tym duchu listy, co roku inspirowane innym tematem (Ty, Motyw z kapelusza, Dom, czy właśnie I love…) napływają na adres pustej w czasie wakacji pracowni z różnych zakątków Polski i świata. W odpowiedzi młodzi artyści dostają akwarele, szkice węglem, kolaże, frotaże czy pastele, słowem – unikatowe prace plastyczne – wykonane przez ich opiekuna artystycznego Grzegorza Bednarza.
Sztuka Poczty realizowana jest w pracowni Reja 17 również w ramach tak zwanego Tematu semestralnego. Wtedy to prace wysyłane są tradycyjną pocztą do ciekawych ludzi i miejsc na świecie. Trafiły już m.in. do grupy Pink Floyd, na wieżę Eiffla czy na statek Queen Mary. Efekty są nie raz zadziwiające: od Pink Floydów dostali płyty i wydawnictwa, a paczka wysłana na statek zaginęła na poczcie, co też stało się elementem działania artystycznego.
Na wystawie zobaczymy także powiększenia polskich znaczków pocztowych znajdujących się w obiegu w latach 50., 60. i 70. XX w. To subiektywny wybór dokonany przez Grzegorza Bednarza, który o pomyśle zaprezentowania znaczków w skali makro mówi następującymi słowami:
Z aromatycznego powiewu klaserowych stronic wywołałem do apelu znaczki pocztowe. Kiedy byłem małym chłopcem zerkałem z ciekawością na rozdarte koperty przeczytanych listów. W domu rodzinnym listy czytała mama a potem odkładała gdzieś na półkę, gromadziła w pudełeczku. Widziałem jak czytania rozsiewały po domu radość albo smutek. Trudne czasy. Porzucone koperty krążyły w mieszkaniu i przy różnych okazjach wpadały mi w ręce. Przyglądałem się znaczkom. Były dla mnie małymi okienkami do innego świata. Wystarczyła odrobina dziecięcej wyobraźni by przenieść się do Wolnego Świata bez granic, paszportów, zeznań, pieniędzy czy wrogów. Ucieczka od wszystkiego tego czego nie byłem świadomy, żyjąc pod rodzinnym parasolem. Te małe kolorowe okienka budziły moją wyobraźnię. Przenosiły mnie w niestworzone miejsca i rojone historie, przygody i wyzwania. Dlatego w tym roku postanowiłem wyszukać w pamięci znaczki z mojego dzieciństwa i powiększyć je. Tak żeby stanęły dumnie. Niech ujawnią swoje piękno. Niech oczarują.
Stoję na brzegu rzeki. Wyobrażam sobie jak płynę na drugi brzeg. Stoję a już to przeżywam. Cieszę się, że będziecie mogli z łatwością wybrać się w tę podróż razem ze mną. Już nie trzeba pochylać się nad albumem z lupką w dłoni. Powiększenie jest nową jakością. Inną estetyczną projekcją a dla mnie kluczem do podtrzymania dialogu między starym i nowym.
Grzegorz Bednarz urodził się 26 października 1952 roku. Ukończył Akademię Sztuk Pięknych we Wrocławiu na wydziale Architektury Wnętrz. Od 1979 roku prowadzi Pracownię Plastyczną przy ul. M. Reja 17. Jest członkiem Stowarzyszenia Pastelistów Polskich, a od 2001 roku posiada kwalifikację I-go stopnia na Wydziale Komunikacji Multimedialnej Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu. W swoim dorobku artystycznym posiada wiele wystaw zarówno w kraju jak i zagranicą.
Mail-Art-School. Temat na wakacje. I love…
Wernisaż: 2 lipca 2014 roku, godz. 18.00
Muzeum Poczty i Telekomunikacji we Wrocławiu
