Bobry to czarna komedia, w której dominuje ironia, groteska i absurd. To historia o spełnieniu marzeń i życiu w zgodzie z samym sobą; sentymentalna podróż do czasów kiedy punk nie umarł zarówno w muzyce, jak i sposobie życia.
Bobry to nazwa nieistniejącego już zespołu punkowego. Wydali jedno demo, po czym rozpadli się, a każdy z członków zapomniał o muzyce, marzeniach i wielkiej karierze.
Marcin (Wojtek Solarz) wraca właśnie z Irlandii i z poczuciem porażki postanawia zakończyć swoje życie. Przed samobójstwem powstrzymuje go przypadkowe zdarzenie – ogłoszenie o sprzedaży jego starej gitary. Postanawia ją odzyskać oraz reaktywować zespół. Odszukuje kumpli z zespołu: Klocka (Marcin Kabaj), którego sposobem na życie stało się handlowanie psychotropami wprost ze szpitala psychiatrycznego oraz Smroda (Sebastian Stankiewicz), który przejął rodzinny interes i prowadzi miejski szalet…
W filmie istotną rolę odgrywa warstwa muzyczna. Posłużyła również do ukazania w krzywym zwierciadle ludzi wyjętych z epoki przełomu lat 80./90., czyli lat świetności punko-polo, kaset Silvertonu, squatów w każdym mieście, taniego wina i braku pieniędzy na cokolwiek.
Premiera filmu Bobry,
15 sierpnia 2014 r.,
Reżyseria: Hubert Gotkowski