Muzeum Architektury we Wrocławiu prezentuje do 4 września wystawę pt. "Witraże Jerzego Skąpskiego – monumentalne szkłem malowanie". Jest to imponujący dorobek artysty niezwykle doświadczonego, o niekwestionowanej w Polsce, a także w Europie, pozycji, który od wielu lat wypełnia malowanymi światłem i kolorem szklanymi kompozycjami okna wielu kościołów w Polsce, ale także za granicą (w Sundsvall w Szwecji i w Tambowie w Rosji).
Jerzy Skąpski urodził się w Hebdowie, niewielkiej miejscowości pod Krakowem. Jak sam mówi, lata dzieciństwa tam spędzone ukształtowały jego wrażliwość, wyobraźnię, religijność wreszcie. Jego osobowość artystyczna formowała się w czasie studiów w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych, w latach 1952-1958, pod okiem wybitnych profesorów – Emila Krchy, Macieja Makarewicza, czy wreszcie Adama Stalony-Dobrzańskiego, który wprowadzał go w tajniki sztuki witrażowej.
Jerzy Skąpski projektuje przede wszystkim przeszklenia do obiektów sakralnych. Do najważniejszych dzieł artysty należą witraże w bazylice Najświętszego Serca Jezusowego w Krakowie, w kościele Matki Bożej Częstochowskiej w Drogomyślu i w kościele redemptorystów Stella Maris w Gdyni – we współpracy z nieżyjącą już pierwszą żoną – Marią Roga-Skąpską, w kościele Matki Bożej Królowej Polski w Zwierzyńcu (Pomnik Męczeństwa Dzieci Zamojszczyzny), kościołach Opatrzności Bożej i Matki Boskiej Anielskiej w Warszawie, kościele św. Maksymiliana w Oświęcimiu, kościele św. Jadwigi Królowej w Krakowie, kościele św. Krzyża w Zakopanem, kościele garnizonowym Marynarki Wojennej w Gdyni Oksywiu, kościele św. Wojciecha w Jaworznie, kościele NMP Matki Kościoła w Białymstoku czy też, jeszcze będące w trakcie realizacji, w kościele NMP Królowej Polski w Głogowie na Dolnym Śląsku. Niektóre z nich stawiają Skąpskiego w rzędzie artystów realizujących największe przeszklenia w Polsce (w kościele Stella Maris w Gdyni – 58 okien wspólnie z żoną, o łącznej powierzchni 400 m2, w Oświęcimiu – sześć okien o powierzchni 204 m2, w Drogomyślu – 180 m2, w Jaworznie – 177 m2,).
Choć oczywiście nie rozmiary okien świadczą o wielkości artysty, niemniej trudno nie dostrzec skali trudności, jaką napotyka projektant przy takich realizacjach i nie podziwiać artystycznej wyobraźni i jednocześnie jakiejś plastycznej dyscypliny, która pozwala okiełznać tę przestrzeń i pozwala stworzyć dzieło jednorodne estetycznie i o czytelnym przesłaniu ideowym zarazem. Nie mniejsze znaczenie zarówno z uwagi na zawarte w nich treści religijne jak i wyraz artystyczny mają bardziej kameralne witraże zrealizowane w licznych kaplicach, z których sam autor bodaj najbardziej wyróżnia te w hospicjum św. Łazarza i w kaplicy więzienia Montelupich w Krakowie.