11 minut Jerzego Skolimowskiego nagrodzone na tegorocznej edycji międzynarodowego festiwalu filmowego w Wenecji! 77-letni reżyser otrzymał nagrodę od Jury Młodzieżowego. Polskie objawienie Wenecji walczy teraz o Złote Lwy w Konkursie Głównym Festiwalu Filmowego w Gdyni. Obraz trafi do szerokiej dystrybucji kinowej już 23 października.
„To najlepszy film, jaki widzieliśmy do tej pory w Wenecji”. „Mistrzowski”. „Arcydzieło!”. Polskie kino rzuciło „wyzwanie Hollywood” – pisali zachodni krytycy po światowej premierze 11 minut Jerzego Skolimowskiego. Film nagrodzono trwającymi kwadrans owacjami na stojąco i okrzyknięto jednym z faworytów do nagród 72. Festiwalu w Wenecji!
Do głosów entuzjastycznych głosów Anny Franklin i Luisa Martineza przyłączyli się recenzenci La Repubblica: „Prawdziwe kino! Piorunujący thriller, który wybrzmiewa w rytmie rapu” oraz Il Sole 24 Ore: „Z robiącą wrażenie siłą obrazu i dźwięku Skolimowski tworzy thriller, który trzyma w ogromnym napięciu, w którym suspens rośnie z upływem minut i w którym nie zostawia się widza ani na chwilę w spokoju. Wiele osób obecnych w Wenecji, przede wszystkim w mediach społeczościowych, domaga się dla filmu nagrody, która również tym razem byłaby bardzo zasłużona”.
W podobnym duchu wyrażają się także polscy krytycy, m.in. Barbara Hollender („Wyrasta na jednego z faworytów festiwalu”) oraz Tadeusz Sobolewski. „11 minut faktycznie zasługuje na Lwa. Jak dotąd nie widać lepszego kandydata” – pisał dziennikarz. „Konferencja prasowa 11 minut nie była długa, ale miała przebieg triumfalny. ‘To najlepszy film festiwalu, godny Złotego Lwa’ – wywodził włoski krytyk. ‘Od czasu ‘’Zabriskie Point’’ Antonioniego nie widziałem mocniejszego apokaliptycznego finału’” – czytamy w weneckiej relacji Sobolewskiego.
Sam reżyser pytany o przesłaniu swojego obrazu odpowiadał następująco. „Życie jest skarbem, ale my uświadamiamy to sobie wtedy, gdy je tracimy. Wykorzystujmy je jak najlepiej, póki żyjemy” – mówił o „11 minutach” i zapewniał, że dobrze bawił się w czasie ich realizacji. Gdy jeden z uczestników spotkania powiedział twórcy, że o ile poprzednio nakręcił Essential Killing (2010), teraz popełnił Essential Filming. Autor nie zaprzeczył. „Jeśli wierzyć bukmacherom, ‘11 minut’ ma duże szanse na główną nagrodę 72. edycji festiwalu filmowego w Wenecji. Jeśli ufać oklaskom po premierze i reakcjom dziennikarzy na konferencji prasowej, szanse te są jeszcze większe” – podsumował sprawę Onet.
11 minut
W kinach od 23 października 2015 roku
Reżyseria i scenariusz: Jerzy Skolimowski
Produkcja: Polska
Kino Świat