Do 3 kwietnia w Bałtyckiej Galerii Sztuki Współczesnej w Słupsku potrwa wystawa Klincz, na której Dominik Ritszel przybliży w swoich pracach związek sportu i mechanizmów dyscyplinowania.
Dominik Ritszel buduje narrację swoich filmów przy pomocy obrazu. Kamera artysty rejestruje, obserwuje, czasem podgląda zastane i zaaranżowane sytuacje. Portrety psychologiczne grup i jednostek są często usytuowane w anonimowych przestrzeniach wypełnionych niepokojąca ciszą. Wiele realizacji Ritszela tematyzuje i problematyzuje relację zachodzącą pomiędzy sportem i dyscypliną.
Sport buduje silne poczucie kontroli nad swoimi emocjami, stresem, ciałem, wizerunkiem. Stąd, często zaleca go się osobom cierpiącym na różnego rodzaju depresje. Nie mniej jednak sport pozostaje widowiskiem, w którym liczą się przede wszystkim oczekiwania widzów. Widownia jest nieodłącznym elementem sportu, dlatego zdecydowałem się zestawić ze sobą te dwa światy – sterylną rzeczywistość zawodników kontra spragniona wrażeń widownia – mówi Dominik Ritszel.
Dominik Ritszel, Klincz
Od 15 stycznia do 3 kwietnia 2016 roku
Bałtycka Galeria Sztuki Współczesnej w Słupsku (Baszta Czarownic)