15 kwietnia w polskich kinach pojawi się film Epokowy projekt. Carlos M. Quintela tworzy egzystencjalną metaforę – Kuba od lat znajduje się w sytuacji patowej, a jego rodakom do przetrwania zdaje się wystarczać absurdalny humor wymieszany z tęsknotą za minionym.
Inne, nowoczesne oblicze kubańskiej melancholii ruin – Juragua, upadłe miasto zbudowane od zera w latach 80. przy pierwszej na Kubie elektrowni atomowej, niedokończonej wskutek upadku ZSRR. Trzy pokolenia Kubańczyków tkwią w niewielkim pracowniczym mieszkaniu. Opiekujący się złotą rybką staruszek Otto, bezrobotny inżynier bez perspektyw Rafael i najmłodszy, opuszczony przez dziewczynę Leo – dziadek, ojciec i syn – zmuszeni są żyć razem.
Epokowy projekt jest oczywiście polityczny, choć nie wyłącznie polityczny. Jednym z głównych wątków fabuły uczyniłem przełożenie niepowodzenia jądrowego projektu na funkcjonowanie rodziny. Ekstremalne ubóstwo, które tu obserwujemy w relacjach rodzinnych czy po prostu międzyludzkich, nie jest związane z tym, że ci ludzie nie mają czego włożyć do garnka. To bardzo proste sfilmować biedę. W Juragua znajdziecie wiele znaków biedy i pustki, wiele haseł wypisanych na pustych budynkach, takich jak na przykład „Ojczyzna śmierci”. To bardzo proste – ustawić kamerę w podobnych miejscach. Ale w moim filmie nie używam tego rodzaju znaków. Zbliżając się do tego świata, starałem się robić to z największym szacunkiem. Gdybym kręcił dokument, umieściłbym je, ale to film fabularny, który ma przeprowadzić widza – mówi Carlos M. Quintela, reżyser filmu.
Dławieni frustracją i brakiem nadziei, nieustannie konfrontowani z przeszłością, szukają w niej punktu zaczepienia. Ich wspomnienia ilustrowane są fragmentami starych reportaży z kubańskiej telewizji, w których propagandowy entuzjazm nadaje atomowemu projektowi niemal erotyczną aurę. Upadek projektu narusza przede wszystkim istotę męskości bohaterów.
Epokowy projekt
Reż. Carlos M. Quintela
Premiera: 15 kwietnia 2016 roku
Dystrybutor w Polsce: Stowarzyszenie Nowe Horyzonty