Narodowe Muzeum we Wrocławiu prezentuje aktualnie wystawę Bernharda Heisiga pt. "Die Wut der Bilder". Osoba i dzieło tego urodzonego w 1925 roku we Wrocławiu malarza są po raz pierwszy przedstawione w jego mieście rodzinnym, w którym wyrastał, chodził do szkoły i ukończył pierwsze studia artystyczne.
Niezatarte piętno wycisnęły na nim przede wszystkim te miesiące, które spędził w obleganej przez radzieckie wojska "Festung Breslau", aż do kapitulacji 6 maja 1945 r. Obrazy na temat "Festung Breslau" znajdują się w centrum wystawy na oszklonym dziedzińcu muzeum.
Osobowość i twórczość Bernharda Heisiga pozostają w centrum trwającej od 1990 roku debaty toczonej na temat sztuki powstałej w byłej DDR. Panujące wtedy resentymenty wobec "sztuki oficjalnej" przesłoniły możliwość oceny malarstwa artysty, który już w latach 60. zeszłego stulecia zerwał z doktryną realizmu socjalistycznego, tworząc obrazy ilustrujące fizyczne, duchowe i intelektualne zniszczenia spowodowane w Niemczech skutkami drugiej wojny światowej.
Traumatyczne przeżycia wojenne, egzystencja pod dyktaturą, zarówno w czasie wojny jak i długo po jej zakończeniu, zdeterminowały postawę i osobowość artysty, prowadzącego w swej twórczości dyskusję z narzuconym mu obrazem świata – najpierw brutalnością wojny, później "zaordynowanym antyfaszyzmem" i dyktaturą partii komunistycznej w Niemczech Wschodnich.
Prezentowana w Muzeum Narodowym we Wrocławiu wystawa obejmuje 42 obrazy olejne i 20 litografii – prace przedstawiające najważniejsze cykle w dorobku artysty, w których malarz, podejmując zasadnicze dla swej sztuki wątki takie jak tradycja pruskiej mentalności czy tragedie wojenne, inicjuje głębszą dyskusję artystyczną i intelektualną nad zagadnieniem wolności człowieka i swobody twórczej.