26 lutego 2010 roku o godzinie 18.00 w BWA w Katowicach odbędzie się wernisaż wystawy Antonio Saury W rytmie gestu i wyobraźni. Z tej okazji o godzinie 18.15 Carlos Saura, znakomity reżyser oraz brat artysty, telefonicznie połączy się z uczestnikami wernisażu.
Saura sugeruje, że świat rzeczy jest ciasny i niewygodny. Podejmuje więc wysiłek, by go poprawić – poszerzyć jego granice o horyzont wyobraźni.
Jean Frémon – francuski poeta i powieściopisarz – zaproponował, by dzielić twórców na dwie grupy. Do pierwszej należeliby ci, którzy mając naturę obserwatora, chcą sucho zapisywać wszystko, co dzieje się wokół. Natomiast do drugiej zaliczylibyśmy tych, którzy podkreślają, że rzeczywistość widzianą przez nich naznacza wyobraźnia, osobiste doświadczenie i predyspozycje. Pierwszy typ twórcy poprzestaje na funkcji archiwizatora, skrzętnie odnotowując nadbiegające informacje. Drugi z lubością psuje porządek uchwycony przez pierwszego i podrzuca do archiwum dane, które sam stworzył. Ów podział decydowałby również o statusie, jaki nadamy dziełom sztuki. Gdy jedni będą traktować je jak lustro, drudzy zechcą widzieć w nich naddatek, który wzbogaca świat.
Saura plasowałby się dokładnie pośrodku. W jego sztuce harmonijnie dopełniają się przeciwne bieguny: fragmenty rzeczywistego świata służą za materiał, z którego powstaje prywatne musée imaginaire.
Naznaczona wpływem sztuki informel i action painting twórczość Saury stanowi wierne odbicie stanu psychicznego, który in actu towarzyszył powstawaniu prac. Gwałtowne i zamaszyste gesty niczym wariograf rejestrowały każde napięcie w układzie nerwowym. Obrazowały emocje tak precyzyjnie, że można je czytać jak wykresy stworzone przez podłączoną do ciała aparaturę.
Jego prace są również innego rodzaju znakiem. To ślad erudycji, efekt żywej fascynacji literaturą i malarską spuścizną Europy. Stanowią rezerwuar bohaterów przewijających się na kartach klasyki literackiej, odniesień do mistrzów malarstwa i wizualnych ikon zachodniej kultury. Niemniej, karmiąc się tymi zasobami obrazów, motywów i postaci literackich, Saura nadaje im własne piętno. Język obiektywnie funkcjonujących znaków przepuszcza przez filtr oryginalnej wrażliwości i tworzy głęboko osobisty idiolekt. Jest to mowa pełna żywiołowości i niepohamowania. Rozbudza życie tam, gdzie rzesze krytyków i biografów widzą monumentalne, lecz martwe figury.
Mówiąc o rzeczywistości owym językiem, Saura sugeruje, że świat rzeczy jest ciasny i niewygodny. Podejmuje więc wysiłek, by go poprawić – poszerzyć jego granice o horyzont wyobraźni.
Tekst: Łukasz Białkowski
Antonio Saura (1930-1998) był samoukiem, zaczął malować podczas długotrwałej choroby w 1947 roku. Początkowo interesował się surreealizmem. W latach 1953-55 artysta mieszkał w Paryżu, gdzie obok spotkań z kręgiem surrealistów, zaprzyjaźnił się z Simonem Hantai, malarzem i krytykiem sztuki Michelem Tapié, jednym z głównych propagatorów sztuki informel. Po powrocie do Hiszpanii porzucił surrealizm i skłonił się ku estetyce francuskiej sztuki innej i amerykańskiego ekspresjonizmu abstrakcyjnego. W 1957 roku założył grupę El Paso. Jednocześnie zdefiniował własną drogę twórczą, opartą na założeniach estetyki abstrakcji informel. Jego programem stała się ekspresyjna sztuka ekstatyczna, uzewnętrzniająca podświadome popędy, obnażająca piękno ukryte w zjawiskach budzących odrazę. Stopniowo ograniczał gamę barwna do czerni, bieli, szarości i brązu. Maluje portrety i widoki tłumów. Beztrosko masakruje kolejne wersje namalowanych przez siebie postaci, które tworzy po to, by móc dokonać aktu destrukcji. Pozostawił słynne cykle: Portrety imaginacyjne (wymyślone portrety Filipa II według Velázqueza, Dory Maar według Picassa), Psy Goi. Zajmował się także fotografią i scenografią; współpracował ze swym bratem, reżyserem Carlosem Saurą.
Szczegółowe informacje o wystawie:
Antonio Saura
W rytmie gestu i wyobraźni
Grafiki z lat 1977–1997, wykonane w Atelier Clot,
Bramsen & Georges, Paryż;
BWA Katowice 26 lutego – 18 kwietnia;
Wernisaż w piątek 26 lutego o godzinie 18.00,
Organizatorzy: Ars Cameralis Silesiae Superioris, BWA Katowice