Od 3 marca w kinach będzie można zobaczyć film kostiumowy Alberta Serry pt. Śmierć Ludwika XIV.
Umarł król, niech żyje Jean-Pierre Léaud! Krytycy po canneńskich projekcjach Śmierci Ludwika XIV pisali, że to życiowa rola kultowego aktora francuskiej Nowej Fali, który w Cannes odebrał nagrodę za całokształt twórczości. Jego twarz, dojrzewająca wraz z kolejnymi filmami Truffauta, Godarda, Eustache’a, Tsai Ming-lianga, u Serry zastyga w bezruchu, blednie i ginie w złocie i purpurze tkanin, owinięta absurdalnym kożuchem peruki. Serra stroni od naturalizmu, skupia się na kontraście pomiędzy unieruchomieniem chorego a postępującą nieuchronnie chorobą, pomiędzy ciałem trawionym rozkładem a próbującym utrzymać się w granicach rytuału królewskim gestem. Tworzy sceny inspirowane XVII-wiecznym malarstwem, wypełnione szeptem sług i ciepłym światłem świec.
Scenariusz oparty na raportach medycznych i pamiętnikach Saint-Simona zdaje relację z ostatnich dni Króla Słońce, umierającego z powodu gangreny w obecności bezradnych medyków. Jak zwykle u Serry, czołowego neomodernisty europejskiego kina, kontekst historyczny jest zaledwie pretekstem do opowiedzenia w duchu Bressonowskiego „kina czystego” o uniwersalnych aspektach ludzkiego życia.
Opracowanie: Agnieszka Szeffel
Albert Serra – kataloński reżyser i producent, urodził się w Banyoles w 1975 roku. Studiował filologię hiszpańską i komparatystykę na Uniwersytecie Barcelońskim. Jego drugi film Honor rycerza – luźna adaptacja historii o Don Kichocie – prezentowany był w sekcji Quinzaine des Réalisateurs w Cannes w 2006 roku. Śpiew ptaków w 2008 roku znalazł się w programie Un Certain Regard, sekcji MFF w Cannes, a także został uznany za najlepszy kataloński film roku. Historia mojej śmierci (2013), w której spotykają się Casanova i hrabia Drakula, została nagrodzona Złotym Lampartem na MFF w Locarno.
Śmierć Ludwika XIV, reż. Albert Serra
Dystrybutor: Stowarzyszenie Nowe Horyzonty
W kinach od 3 marca 2017 roku