Warsaw Prog Days to coroczne święto fanów rocka progresywnego. Przez ostatnie pięć lat w ramach tej imprezy na scenie warszawskiej Progresji wystąpili m.in. Riverside, RPWL, Collage, Haken, Spock’s Bread i wielu innych artystów, którzy ukształtowali wyjątkowy klimat tego wydarzenia. 10 lutego po rocznej przerwie Warsaw Prog Days wracają do Progresji (wyjątkowo tym razem impreza będzie jednodniowa). Szósta edycja będzie organizowana wspólnie z wydawnictwem Musicom.
Na scenie pojawią się m.in. Amarok, Gallileous, Coogans Bluff i inni wykonawcy.
Amarok
Polska art-rockowa formacja znana wcześniej z takich wydawnictw jak Amarok (2001), Neo Way (2003) i Metanoia (2004), które cieszyły się sporą popularnością w Europie, a także wielu krajach Ameryki Południowej, Meksyku czy Japonii. Najnowszy album Hunt, zarejestrowany po 12 latach przerwy, zawiera dziewięć utworów łączących takie gatunki muzyczne jak: rock progresywny, ambient, folk czy trip-hop.
Amarok to aktualnie autorski projekt gitarzysty, multiinstrumentalisty, wokalisty i producenta – Michała Wojtasa, współtwórcy takich zespołów jak Uniqplan, Catster czy Casma. Tym razem również postanowił on zaprosić znakomitych gości, z którymi współpracował przy trzech poprzednich wydawnictwach Amarok, m.in. Colina Bass’a (Camel), Mariusza Dudę (Riverside, Lunatic Soul) czy Michała Ściwiarskiego (Casma), wielu cenionych instrumentalistów, a także autorkę większości tekstów i okładki Martę Wojtas. Płyta, podobnie jak poprzednie, została zrealizowana przez Magdę i Roberta Srzednickich w warszawskim Serakos Studio.
Gallileous
Od wielu lat silnie związany z polską sceną doom metalową obecnie kieruje swoje aspiracje w stronę space rocka, hard proga czy psychodelicznego rocka lat 70-tych co odzwierciedla się w recenzjach dwóch ostatnich albumów. Z nową wokalistką Kosmiczni Pielgrzymi eksplorują kolejne lata świetlne czasoprzestrzeni kontynuując swoje kosmiczne wątki liryczne. Koncertując Gallileous promuje nowy album Stereotrip. Obniżony strój gitar oraz brak wykorzystania klawiszy potęguje gitarowe brzmienie co w połączeniu ze znacznie szybszymi tempami tworzy potężny ładunek wybuchowy.
Coogans Bluff
Berlińczycy, którzy łączą swoją radość życia i poczucie humoru w oryginalne kawałki inspirowane wyraźnie takimi kultowymi zespołami jak Motorpscho, King Crimson czy Captain Beefheart. Zespół zabiera słuchaczy w swoistą muzyczną podróż przez hard rock lat 70., ale w jego utworach można również znaleźć charakterystyczne dla grupy saksofonowe partie, które z kolei kierują w stronę jazz-rocka.
Warsaw Prog Days 2018
10 lutego 2018 roku
Progresja
Warszawa