11 stycznia w Gliwicach odbędzie się spotkanie z prof. Uniwersytetu Maryland Tadeuszem Łapińskim, znakomitym malarzem i grafikiem, wybitną osobowością, którego prace z lat 1953-73 prezentowane były w Galerii Sztuki Współczesnej w sierpniu i we wrześniu ubiegłego roku.
W atmosferze sprzyjającej do refleksji nad sztuką oraz swobodnej rozmowy, w otoczeniu Jego prac zarówno z początkowego okresu twórczości jak i tych najnowszych, Łapiński opowie o swojej życiowej przygodzie ze sztuką.
Niewiele rzeczy w życiu dodaje nam świeżości tak jak sztuka. Dobra sztuka sprawia, że widzimy, słyszymy, odczuwamy oraz myślimy ze zwiększoną intensywnością. Dzieła sztuki zaostrzają naszą wrażliwość oraz wzbogacają naszą duszę. Nie tylko wprawiają nas w podziw, ale sztuki piękne pomagają ludziom inaczej, często o wiele jaśniej, patrzeć na życie.
Artysta i profesor Tadeusz Łapiński to rozumie; jego życie i twórczość artystyczna jest tego przykładem.
Znawcy prac Tadeusza Łapińskiego niewątpliwie podziwiają jego głębokie zaangażowanie w sztukę jako narzędzia dobrej woli oraz komunikacji z ludźmi różnej narodowości na całym świecie. Istnieje niewiele krajów we współczesnym świecie, w którym nie można zobaczyć jego dzieł. Za każdym razem gdy prezentowano jego prace otrzymywał nagrody oraz słowa uznania, które w pełni uzasadniają wyróżnienie go jako wybitnego artysty naszych czasów.
Na sztuce Tadeusza Łapińskiego wielki ślad odcisnęły jego pobyty i podróże po wielu krajach świata. Przede wszystkim droga kariery wiodła przez dawną Jugosławię której koloryt, przyroda i krajobraz jakże odmienny od polskiego oraz ludzie zafascynowali artystę. Jak mówi Jugosławia odkryła Go dla świata. Znalazło to natychmiastowe odbicie w Jego twórczości. Dalej Francja, Austria, Niemcy, Brazylia i na koniec tam gdzie w końcu osiadł czyli Stany Zjednoczone te miejsca i kraje dokładały nową wrażliwość, uczyły logicznie konstruowanych przestrzeni z wielką dyscypliną przenoszonych na papier, ukazywały wreszcie nowe zjawiska mentalne i techniczne.
Jest w Łapińskim ta egzystencjalna potrzeba, a może tylko tęsknota do bliskiego, realnego, fizycznie odczuwanego i przeży¬wanego związku z konkretnym fragmentem Ziemi, i z ludźmi tam mieszkającymi. Może po to, by dopiero móc tworzyć swe fascynujące przestrzenną i abstrak¬cyjną grą kompozycje.
Jego wyobraźnia artystyczna oraz technologia do której wniósł wiele innowacji, w efekcie której uzyskuje się efekt wielobarwności i nasycenia kolorem stawiają Go w czołówce współczesnej litografii na świecie.
Tadeusz Łapiński należał do grona wielkich innowatorów w sztuce graficznej w okresie tworzenia się w latach 60 –tych tzw. wielkiej grafiki amerykańskiej w czasie gdy ośrodek rozwoju sztuki graficznej przeniósł się z Europy do Ameryki .
Działając w Pratt Graphic Center w Nowym Jorku brał udział w wystawach z Jimem Dinem, Jasperem Johnsem, Claesem Oldenburgiem, Robertem Rauschenbergiem, Frankiem Stellą i innymi.