Troje polskich artystów, których sztukę zna cały świat: Alina Szapocznikow, Andrzej Wróblewski i Andrzej Wajda. Trzy różne perspektywy artystyczne, połączone doświadczeniem II wojny światowej. 22 czerwca w Muzeum Śląskim w Katowicach otwarta zostanie wystawa: Perspektywa wieku dojrzewania. Szapocznikow – Wróblewski – Wajda. Kuratorką wystawy jest Anda Rottenberg.
Byli niemal rówieśnikami. Alina Szapocznikow (1926) była rówieśnicą Andrzeja Wajdy i o rok starsza od Andrzeja Wróblewskiego (1927). Ich „czas dojrzewania”, ale też ich sztukę, ukształtowała II wojna światowa, w którą wchodzili w początkach nastoletniości. Łączyła ich również przedwczesna strata ojców. Różniło ich wiele. Rzeźby Aliny Szapocznikow, które przyniosły jej paryskie uznanie, były przepełnione biologicznym erotyzmem z jednej strony, i świadomością nieuchronnego przemijania z drugiej. Andrzej Wróblewski swojej popularności nie dożył, zmarł w Tatrach w wieku niespełna 30 lat, pozostawiając po sobie sugestywny i metaforyczny zapis malarski ludzkiej kondycji czasów wojennych. Na tyle sugestywny, że zainspirował obrazy filmowe tworzone przez jego kolegę z uczelni, utalentowanego malarza i rysownika, a późniejszego reżysera – Andrzeja Wajdę.
Dzieła całej trójki w ostatnich kilkunastu latach odczytywane są na nowo, cieszą się niegasnącym zainteresowaniem nie tylko krytyków, ale też publiczności, jednak nigdy nie były prezentowane obok siebie. Perspektywa wieku dojrzewania. Szapocznikow – Wróblewski – Wajda będzie pierwszą wspólną ekspozycją trójki najważniejszych artystów powojennej Polski. Ich zestawienie jest również okazją do poszerzenia kontekstu polskiej sztuki powojennej. Wystawa jest wynikiem badań Andy Rottenberg prowadzonych w Berlinie w latach 2015/2016.
Wróblewski – wybitnie inteligentny i przedwcześnie dojrzały – tworzył zaledwie przez 10 lat. Szapocznikow, wsłuchana w swoje ciało, odosobniona w sposobie tworzenia, umierała przez ćwierćwiecze i zanurzała w tej śmierci niemal wszystkie kolejne dzieła. Wajda, któremu dane było żyć najdłużej, powracał do wojny i jej skutków aż do Powidoków. Ich dzieła, które prezentuję na wystawie są czymś silniejszym i ważniejszym, niż tylko świadectwem – są substancją zbiorowej wyobraźni – mówi Anda Rottenberg, kuratorka wystawy.
Na wystawie zaprezentowanych zostanie 50 prac rzeźbiarskich i rysunków Aliny Szapocznikow oraz tyle samo obrazów, gwaszy, monotypii i rysunków Andrzeja Wróblewskiego. Dzieło Andrzeja Wajdy, poza fragmentami jego filmów, uzupełnią szkice do scenopisów, plakaty i fotosy z planów. Wystawie towarzyszyć będą projekcje filmów dokumentalnych o artystach oraz archiwalny film z przedstawienia Akropolis Jerzego Grotowskiego i Józefa Szajny (1962). Prace na wystawie prezentowane są dzięki uprzejmości najważniejszych kolekcji muzealnych i kolekcjonerów prywatnych.
Wystawie towarzyszyć będzie performans Barbary Wysockiej Szapocznikow – stan nieważkości, próba przeniesienia motywów dominujących w sztuce Szapocznikow na język teatru. Spektakl będzie można oglądać we foyer Muzeum między 28 a 30 czerwca godzinie 20:30. We wrześniu, na zakończenie wystawy, w Muzeum Śląskim odbędzie się wykład poświęcony polskiej sztuce powojennej w kontekście twórczości Aliny Szapocznikow, Andrzeja Wróblewskiego i Andrzeja Wajdy.
Perspektywa wieku dojrzewania. Szapocznikow – Wróblewski – Wajda
Kuratorka: Anda Rottenberg
Koordynatorka: Magdalena Czerny-Kehl
Od 23 czerwca do 30 września 2018 roku
Muzeum Śląskie w Katowicach