W 2004 roku, Galeria Starmach zorganizowała pierwszą po ponad 37 latach wystawę prac Marka Piaseckiego – fotografa, który w 1967 roku, będąc u progu świetnie zapowiadającej się kariery, wyjechał do Szwecji znikając tym samym z polskiej sceny artystycznej. Pokazane wtedy, pochodzące z lat 50 i 60. Miniatury, Heliografie i Obiekty przypomniały jak ważną postacią dla polskiej fotografii i sztuki awangardowej był Marek Piasecki.
W drugiej połowie lat 50, tacy artyści jak Zbigniew Dłubak, Andrzej Pawłowski, Jerzy Lewczyński, Zdzisław Beksiński Bronisław Schlabs i właśnie Marek Piasecki, podjęli działania mające na celu znalezienie nowoczesnej formuły dla fotografii, której powojenny rozwój zahamowany został przez doktryny socrealizmu. Badając materię i analizując specyfikę fotograficznego medium, artyści ci poszukiwali nowych dróg i oryginalnych form wyrazu zarówno w fotografii dokumentalnej jak i poprzez szeroko rozumiane działania eksperymentalne. Marka Piaseckiego zajmowały bardzo różne obszary związane z fotografią. Oprócz zdjęć reporterskich wykonywanych na zlecenia gazet i czasopism, zajmował się również aktem, portretem, studiami struktur materii i faktur. Fotografował również swoją kolekcję pozornie zwyczajnych przedmiotów takich jak lalki, zabawki, materiały, pudełka i różnego rodzaju drobiazgi. Jego modele były jednak elementami starannie wyselekcjonowanymi, wyrafinowanymi i zawierającymi już w sobie pewien potencjał. Poprzez odpowiednie ich ujecie i zestawienie – nadawał im dodatkowych znamion osobliwości, narracyjności i poetyckości. (Dwa lata temu, Galeria Starmach pokazała w Instytucie Polskim w Sztokholmie wystawę takiego typu fotografii). Eksperymentował także w obrębie samej techniki fotograficznej . Wynikiem tego były niezwykle oryginalne prace z pogranicza fotografii, kolażu, malarstwa, grafiki i instalacji. Pokazywane już Miniatury, to obrazki formatu pocztówkowego, wykonane techniką mieszaną z użyciem farby, kolażu i technik graficznych. Z kolei Heliografie, to rodzaj malarstwa chemicznego, lub grafik powstałych w wyniku operowania światłem na papierze światłoczułym lub różnego rodzaju substancjami bezpośrednio na kliszy.
Wystawa, która obecnie będzie prezentowana stanowi szeroki przegląd tego, co sam Piasecki kwalikfikował właśnie jako Heliografie. Są to na przykład: zapisy śladów gęstych cieczy rozlewanych na kliszy, tworzących abstrakcyjne układy organicznych form; utrwalone kształty półprzeźroczystych, delikatnych, jakby wstążkowych modeli; heliografie przypominające fantastyczne krajobrazy uzupełnione dodatkowo poetyckimi, aluzyjnymi, często też zabawnymi tytułami, czy też dynamiczne, graficzne struktury przenikających się linii i kształtów. Wielość wchodzących w skład ekspozycji cykli, pokazuje jak różnorodne były drogi badań, eksperymentów czy też zabaw prowadzonych przez artystę w obrębie tej techniki.
kurator: Anna Bujnowska
Wernisaż odbędzie się 20 marca o godzinie 18.
Galeria Starmach, ul. Węgierska 5, Kraków