2 sierpnia 2008 roku o godzinie 18.00 w Bałtyckiej Galerii Sztuki w Ustce odbędzie się wernisaż wystawy Piotra C. Kowalskiego i Witolda Lublinieckiego pt.: Może Morze.
Prace artystów powstały niezależnie od siebie i są dość paradoksalnym dzieleniem na dwoje przestrzeni płótna w obrębie jednego dzieła. Jest to dialog, który nie wyłania syntezy, ale raczej ujawnia refleksję nad związkami pomiędzy światem i sztuką. Sens tej wypowiedzi rodzi się dokładnie pomiędzy, stąd – jak u Kierkegaarda definiującego kiedyś pojęcie dialogu – jest to ruch myśli i obrazów odbywający się poza dialektyką i poza rozwojem. Rozmawiają ze sobą artyści, obrazy, tematy. Z jednej strony pojawia się estetyczna dykcja operująca światłocieniem, sfumato i całym tradycyjnym sztafażem klasycznego pejzażu, z drugiej zaś – uderzają nas w oczy gadżety, rekwizyty, odpryski flory i fauny. Każdy z artystów jest portrecistą innej esencji.
Lubieniecki rozmawia ze sztuką i ideą przedstawienia, wykorzystując możliwości malarskiego języka oraz palety. Kowalski dialoguje z naturą i jej efemerycznością, stosując naturalne ingredienty oraz artefakty kultury. Każdy z nich wyciska z tubki rzeczywistości inne dramaty i inne zauroczenia. Kontrastowo zestawione ze sobą i oddzielone cienką białą linią obrazy pokazują raczej wielogłosowość niźli porozumienie. Negocjowanie znaczeń wypiera indoktrynację i represję. Sztuka wychodzi tutaj naprzeciw ludzi i morza. A zatem (z)wraca się do najdawniejszych początków istnienia. Roman Lewandowski
Wystawa będzie czynna do 26 września 2008 r.