Od czytelniczych sukcesów szwedzkiego tłumaczenia Lubiewa Michała Witkowskiego (powieści, która w 2012 roku, w Goeteborgu będzie miała premierę teatralną) oraz polsko-żydowskiej sagi W ogrodzie pamięci Joanny Olczak-Ronikier, upłynęły dwa lata, ale zainteresowanie polską literaturą po drugiej stronie Bałtyku nie maleje.
Zdecydowanie przyczynia się do tego zaangażowanie Instytutu Polskiego w Sztokholmie, który stawia na promocję polskiej literatury w Szwecji.
W ubiegłym roku w szwedzkich księgarniach pojawiły się kolejne polskie tytuły, w tym Wiedźmin. Ostatnie życznie (szw. Den sista önskningen, wyd.Coltso) Andrzeja Sapkowskiego oraz Prowadź Swój Pług Przez Kości Umarłych ( szw. Styr din plog över de dödas ben, wyd. Ariel) autorstwa uwielbianej przez szwedzką krytykę i czytelników, Olgi Tokarczuk.
Zwłaszcza ta ostatnia pozycja w świetnym tłumaczeniu pisarza i tłumacza Jana Henrika Swahna zyskała wielką przychylność szwedzkiej prasy. Michel Ekman, czołowy krytyk opiniotwórczego Svenska Dagbladet nazywa niezwykły kryminał Tokarczuk głęboko tragiczną powieścią o niepojmowalności świata i osamotnieniu człowieka i dodaje, że nawet jako autorka kryminałów Tokarczuk jest absolutnie oryginalna.
Pia Ingström w Hufvudstadsbladet pisze o polskiej autorce w samych superlatywach:
Olga Tokarczuk jest imponującą i godną wielkiego zainteresowania pisarką europejską, której twórczość powinna być wyróżniana i doceniana przez najróżniejsze grupy odbiorców – zarówno przez środowiska elity intelektualnej jak i nieliterackie kręgi. Innymi słowy – doskonała kandydatka do nagrody Nobla .
Kolejna książka Tokarczuk po szwedzku stała się nawet pretekstem do dużego, przekrojowego eseju na temat jej twórczości w dzienniku Dagens Nyheter autorstwa znanego szwedzkiego pisarza Steve Sem Sandberga.
W styczniu w szwedzkich księgarniach pojawił się kolejny polski rarytas: Anteny Adama Zagajewskiego (szw. Antener i regn, wyd. Norstedts) w t 2;umaczeniu samego Andersa Bodegårda. Recenzent Svenska Dagbladet porównuje twórczość Zagajewskiego do dzie 2;a kultowego w Szwecji Tadeusza Kantora, a Bo Gustavsson z Uppsala Nya Tidning twierdzi, że nowy zbiór poezji Zagajewskiego pozwala na rozjaśnienie sposobu postrzegania rzeczywistości.
Już 27 lutego sam Adam Zagajewski pojawi się w Szwecji na zaproszenie Królewskiego Teatru Dramatycznego i Instytutu Polskiego w Sztokholmie. Na scenie Dramaten wystąpi nie tylko polski poeta, ale także jego szwedzki t 2;umacz i przyjaciel Anders Bodegård, a także czytający wiersze Zagajewskiego szwedzcy aktorzy i intelektualiści.
Jednym ze sposobów Instytutu Polskiego w Sztokholmie na zainteresowanie szwedzkich wydawców nowymi polskimi autorami jest organizowany od 2010 roku we współpracy z Södra Teatern cykl spotkań literackich – SILVA RERUM, których gospodarzami są tłumacze literatury polskiej na szwedzki. Podczas wieczorów Silva rerum polscy pisarze spotykają się z pisarzami szwedzkimi i prowadzą z nimi dyskusje nie tylko na temat swojej twórczości. Już w kwietniu odbędzie się kolejne spotkanie serii, do którego Instytut Polski oraz tłumacze Anders Bodegård i Stefan Ingvarsson zaprosili jeszcze nietłumaczoną na szwedzki pisarkę Agatą Tuszyńską oraz szwedzkiego pisarza i tłumacza – Arisa Fioretosa.
IP zabiega również o kolejne tłumaczenia polskich pisarzy, w tym o wydanie w Szwecji Wojny polsko-ruskiej Doroty Masłowskiej, której twórczość stała się niezykle popularna po niezaprzeczalnym zeszłorocznym sukcesie Międzynami dobrze jest (szw. Metallflickan) w sztokholmskim teatrze Galeasen oraz Dwoje biednych rumunów mówiących po polsku (szw.Två fattiga rumäner som talar polska) wystawianego na deskach goeteborskiego Folkteatern.
Już niedługo w szwedzkich księgarniach pojawi się najnowsza powieść Michała Witkowskiego Margot (wyd. Norstedts). Także w tym roku nakładem wydawnictwa Ellerströms ukaże się duża antologia poezji Zbigniewa Herberta w tłumaczeniu znakomitej Ireny Grönberg, a wydawnictwo Brombergs wspierane przez Instytut Polski planuje wznowienia Rodzinnej Europy oraz wyboru poezji Czesława Miłosza.