6 marca 2011 r. Andrzej Wajda – reżyser filmowy, teatralny, telewizyjny, scenograf, scenarzysta, pedagog – obchodzi swoje 85 urodziny.
Wybitny twórca światowego kina. Laureat prestiżowych nagród filmowych z Oskarem za całokształt twórczości i Złotą Palmą w Cannes na czele. Doktor honoris causa wielu uczelni m.in.: American University w Waszyngtonie, Uniwersytetu Bolońskiego, Uniwersytetu Jagiellońskiego, Uniwersytetu Warszawskiego. Kawaler Legii Honorowej, należy do Grona Nieśmiertelnych francuskiej Akademii Sztuk Pięknych.
Debiutował filmem Pokolenie w 1954 roku. Współtworzył polską szkołę filmową. Kanał, Popiół i diament, Lotna, Wesele, Ziemia obiecana, Człowiek z marmuru, Człowiek z żelaza, Korczak, Pan Tadeusz, Katyń – od ponad pół wieku jego filmy dotykają najistotniejszych wartości polskiej kultury, towarzyszą przemianom w życiu społecznym i politycznym Polaków, stanowią paradygmat pozwalający dać się poznać i zrozumieć innym.
Pierwsze dwa przedstawienia teatralne Kapelusz pełen deszczu Gazzo (1959) i Hamlet Szekspira (1960) zrealizował w gdańskim Teatrze Wybrzeże. Tworząc swoje inscenizacje sięga po najwybitniejsze dzieła literackie, często jest autorem adaptacji scenicznej i scenografii. Ma w swoim dorobku kilkadziesiąt przedstawień w teatrach Polski i świata, za które on i jego aktorzy otrzymali dziesiątki najwyższych teatralnych wyróżnień. Jego teatralne wizje współtworzy Krystyna Zachwatowicz, która jest autorką scenografii i kostiumów do większości przedstawień.
Andrzej Wajda to twórca najistotniejszych dokonań artystycznych w historii Starego Teatru. Od pierwszej premiery – Wesela Wyspiańskiego w 1963 roku – każda kolejna wywoływała zachwyt widzów i często sprzeczne, emocjonalne komentarze krytyków.
Na tej scenie rozpoczął czterdzieści lat temu swoje zmagania z prozą Dostojewskiego. Grane ponad dekadę Biesy były rodzajem moralnego rozrachunku, badania przenikania się dobra i zła. Kontynuował tę drogę w skupionych, kameralnych inscenizacjach Nastasji Filipownej na motywach Idioty oraz Zbrodni i karze. Przesycone malarską wizją, bogactwem teatralnej formy były realizacje dramatów Wyspiańskiego: monumentalna Noc listopadowa, pełna barw, światła, tętniąca ruchem kolejna wersja Wesela, ascetyczna w formie Klątwa.
Trzykrotnie zrealizował Szekspirowskiego Hamleta. Ostatnia wersja Hamlet (IV) z Teresą Budzisz-Krzyżanowską w roli tytułowej gościła podczas wielotygodniowych tournée w teatrach niemal na wszystkich kontynentach. Trwająca siedem godzin krakowska saga rodzinna Z biegiem lat, z biegiem dni…wg scenariusza Joanny Olczak-Ronikier była hołdem artysty dla miasta i jego tradycji.
Realizacja Emigrantów Mrożka stała się triumfalnym powrotem tego pisarza (po latach cenzuralnych zakazów) na polskie sceny, a w opinii samego autora najlepszą interpretacją jego dramatu. Antygona Sofoklesa uosabiała ducha społecznego buntu w dramatycznym czasie stanu wojennego. Magiczny świat Dybuka Anskiego przywoływał, umarłą wraz z żydowskimi mieszkańcami, tradycję. Wysmakowana w formie inscenizacja czterech jednoaktówek Yukio Mishimy pod wspólnym tytułem Mishima wprowadzała widza w fascynujący świat japońskiej kultury.
W repertuarze Starego Teatru znajduje się Makbet Szekspira. Makbeta jako sztukę o władzy już wielokrotnie widzieliśmy. Ja mam nadzieję, że uda mi się z aktorami wydobyć temat zbrodni i kary – w tym tajemnica tej sztuki, jej siła i piękno – powiedział artysta przed premierą w 2004 roku.
Wyrazem niezwykłego przywiązanie Andrzeja Wajdy do Krakowa było przeznaczenie otrzymanej w Japonii prestiżowej nagrody Kyoto Price na stworzenie Centrum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha. Od lat jest sprawcą wielu przedsięwzięć kulturalnych na terenie miasta, z jego inspiracji powstały m.in. Pawilon Wyspiańskiego, Muzeum PRL-u w Nowej Hucie W roku 2000 przekazał otrzymanego Oskara do Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Tekst: Elżbieta Bińczycka / Narodowy Stary Teatr im. Heleny modrzejewskiej/
Próba „Biesów” 1971 r. Fot. Wojciech Plewiński /Stary Teatr w Krakowie/