Od 18 marca do 18 kwietnia w Galerii Kameralnej w Słupsku można oglądać wystawę Marii Wrońskiej pt:…mnie…mi…nie?
Wszystkie projekty artystki, także te pokazywane w ramach prezentacji problemowych, są pieczołowicie przygotowywanymi realizacjami. Prace tworzone są z myślą o konkretnym miejscu i czasie. Instalacje artystki i dzieła obiektowe cechuje poetyckość i jednorazowość. Takie zorientowanie artystki, zarówno duchowe jak i materialne, na konkretnej przestrzeni jest dość rzadko dzisiaj spotykanym przejawem bezinteresowności. Jedyną odskocznią od tego stanowiska jest dysputa z sobą i z miejscem
Minimalistyczne obiekty i instalacje Marii Wrońskiej, tworzone jakby w duchu arte povera oraz poszukiwań optycznych – jakkolwiek niosą indywidualną sygnaturę – zawsze wchodzą w symbiozę z przestrzenią, wykorzystując jej potencjał, znaczeniowe nagromadzenie oraz historię.
Maria Wrońska -w1993 r. uzyskała dyplom w zakresie rzeźby w pracowni prof. Leona Podsiadłego w PWSSP we Wrocławiu. W latach 1992 – 1995 była asystentką prof. Alojzego Gryta. W latach 1996 -2007 pracowała pod kierunkiem Waldemara Szmatuły. Obecnie pracuje na Wydziale Malarstwa i Rzeźby wrocławskiej ASP i kieruje Katedrą Edukacji Artystycznej. Jest autorką kilkunastu indywidualnych wystaw, a na przestrzeni ostatnich lat brała także udział w blisko piętnastu pokazach zbiorowych.
Wystawę można oglądać od 18 marca do 18 kwietnia
Galeria Kameralna
ul.Partyzantów 31a
Słupsk