19 listopada w Warszawie w ramach Ery Jazzu odbędzie się gala Smooth Jazzu. W tym roku wystąpi legendarna i kultowa grupa MATT BIANCO. Brytyjski zespół Marka Reilly’ego jest nie tylko prekursorem modnego smooth -jazzu, ale także autorem światowego sukcesu Basi Trzetrzelewskiej. W koncercie Ery Jazzu swoją premierę będzie miał także najnowszy album Really Jazzy holenderskiej trębaczki Saskii Laroo (przez krytyków zwanej Lady Miles Davis).
SASKIA LAROO gra acid jazz, funk, hip-hop, drum & bass, nie omija rocka i bluesa, co więcej – sięga też po muzykę klubową, ale najpełniej odnajduje się w modnym smooth – jazzie. Prowadzi własne zespoły, współpracuje z Wyntonem Marsalisem, grupą Yellowjackets, Georgem Bensonem. Teraz Saskia Laroo i Matt Bianco na jedynym koncercie w Polsce w ramach corocznej Smooth Jazz gali Ery Jazzu.
Na jedyny koncert przyleci do Polski legendarna wokalistka amerykańska DIONNE WARWICK. Negocjacje trwały ponad trzy lata; artystka koncertuje wyłącznie w prestiżowych salach i wybiera tylko nieliczne z tysięcy propozycji, jaki każdego roku spływają do jej agencji. Koncert w warszawskiej Sali Kongresowej (10.12) będzie jej pierwszym i jedynym koncertem w Polsce.
To będzie szczególny wieczór – rekomenduje grudniowy koncert Dionizy Piątkowski- szef Ery Jazzu – bowiem oprócz wielkich przebojów wokalistka przedstawi także zestaw największy standardów gospel i jazzu .Koncert ten jest także naszym, cyklicznym Christmas Night – a więc nie zabraknie Bożonarodzeniowych pastorałek. Dionne Warwick to jedna z najwspanialszych wokalistek w historii muzyki rozrywkowej. Obok Barbry Streisand i Lizy Minelli jest ikoną amerykańskiej sztuki estradowej. Każdy jej koncert jest wielkim i niepowtarzalnym wydarzeniem. Jej kariera trwa prawie pół wieku i jest bezsprzecznie najwybitniejszą artystka muzyki gospel, soul i szeroko rozumianej amerykańskiej muzyki
rozrywkowej. Liczne Grammy Awards oraz prestiżowe nagrody jakie otrzymała na niemal cały świecie są dowodem uwielbienia dla jej głosu, przebojów oraz swoistej gospel-jazzowej maniery. Z jednej strony mamy wspaniałą wokalistę gospel, która wyniosła tę muzykę do rangi wielkiej sztuki estradowej, z drugiej gwiazdę światowego formatu, która udziela lekcji śpiewu swojej młodszej kuzynce – Whitney Houston. Największa z gwiazd amerykańskiej sceny muzycznej zaśpiewa dla nas w Warszawie 10 grudniu. To będzie wielkie i niepowtarzalne wydarzenie artystyczne.
Era Jazzu swoje dziesięciolecie dokumentuje specjalnie na tę okazję przygotowanym trzypłytowym albumem 2 CDs + DVD, na który złożyły się znaczące wydarzenia z historii tej prestiżowej imprezy. Płyty zawierają nagrania m.in. Herbiego Hancocka, Jana Garbarka, Wayne’a Shortera, Johna Scofielda, Freddy’ego Cole’a , Detroit Gospel Singers , ale także artystów, którzy w najbliższych tygodniach wystąpią w koncertach Ery Jazzu ( Omara Sosa, Sakia Laroo, Dionne Warwick). Ewenementem na naszym rynku jest z pewnością płyta DVD dokumentująca koncerty Ery Jazzu. Przygotowany krążek zawiera nie tylko fragmenty koncertów i reportażowe migawki z koncertów i prób , ale także rozmowy m.in. z Johnem McLaughlinem, Marizą, Al Di Meolą, Angelique Kidjo, Cassandrą Wilson, Dee Dee
Bridgewater, Marcusem Millerem .
ERA JAZZU – OMAR SOSA – Afreecanos Quartet
6.10.2008 – Warszawa – Filharmonia Narodowa
ERA JAZZU – MATT BIANCO & SASKIA LAROO – Smooth Jazz Gala 19.11.2008 – Warszawa – Sala
Kongresowa
ERA JAZZU – DIONNE WARWICK – Christmas Night 10.12.2008 – Warszawa – Sala Kongresowa
1 komentarz
Dionne Warwick. Miałem naście lat i już Jej słuchałem nocami w Radiu Luxemburg.
Timbre głosu, skala,ekspresja,wyraz – słowem od kilkudziesięciu lat- Dionne Warwick przykuwa moją uwagę nie tylko Fana ambitnej muzyki rozrywkowej, ale także mnężczyzny, gdyż ciemnoskóra wokalistka jest również mimo upływu lat – niezmiennie piękna, powabna, pełna kobiecości.
Właśnie ! Dionne zdobyła mnie swą kobiecością, sex apealem, skalą głosu, którego stara się nie nadużywać,a przede wszystkim zdobyła mnie swoim bajecznym repertuarem.
Moja 16 – letnia córka stwierdziła niedawno, ze nie byłoby Dionne Warwick bez Burta Bacharacha,a ja natychmiast dodałem…i bez – Hal Davida – nadwornego liryka Jej przebojów.Napisał większość swoich tekstów właśnie dla Niej : Don ” t Make Me Over, Walk On By, Anyone Who Had A Heart…
Jest w nich ogromna porcja romantyzmu, ładunek liryki, prawda o damsko meskich związkach, które prawie zawsze umierają , bo przecież tak trudno spotkać kogoś idealnego, pastelowego, z duszą…
Krzysztof Logan Tomaszewski.
P.S. Na koncercie będę w V rzędzie. Kupiłem bilety jako jeden z pierwszych i z niecierpliwością strącam kartki kalendarza.
Cóż…możnaby w nieskończonośc recenzować Jej LP i CD, których posiadam całą kolekcję.Najwyżej cenię album “VALLEY OF THE DOLLS ” , a z piosenek największy sentyment mam do: “DON “T MAKE ME OVER “, i “MAKE IT EASY ON YOURSELF” z pierwszego okresu.