Po prawie 9 latach przerwy od wydania debiutanckiego albumu Alicja Janosz kończy pracę nad kolejną, tym razem dojrzałą i autorską płytą. Premiera albumu planowana jest na jesień, ale pierwszy singiel ukaże się jeszcze przed wakacjami.
W dwa lata po zwycięstwie w popularnym programie Idol i wydaniu debiutanckiej płyty, Alicja świadomie zniknęła z komercyjnej sceny, decydując się na przerwę w występach publicznych i poszukiwanie własnej drogi muzycznej. Od 3 lat współpracuje z zespołem HooDoo Band, odnoszącym coraz większe sukcesy na polskiej i zagranicznej scenie. Fani bluesa ogłosili HooDoo Band w tegorocznej ankiecie Blues Top Najlepszym Zespołem Bluesowym w kraju, a Akademia Fonograficzna doceniła ich debiutancki krążek (który pokrył się złotem w zaledwie trzy miesiące) nominacją do tegorocznej nagrody FRYDERYKA w kategorii Najlepsza Płyta Bluesowa.
Nowy album Alicji Janosz utrzymany jest w klimacie soulowym z domieszką bluesa i jazzu, gdyż właśnie te brzmienia inspirowały wokalistkę w ostatnich latach. Na drugiej w dorobku, lecz pierwszej w dorosłym życiu, płycie pojawią się utwory w języku polskim i angielskim. Wokalistka jest autorką tekstów oraz niemal wszyskich kompozycji. Alicja długo dojrzewała do nagrania i wydania tego krążka – ponieważ niezależność artystyczna stała się dla niej sprawą priorytetową, wiele lat walczyła też o rozwiązanie kontraktu fonograficznego, jaki przyniosło jej zwycięstwo w Idolu.