Do 15 maja 2011 roku w MCSW Elektrownia w Radomiu można oglądać wystawę prac Marcina Berdyszaka, Jacka Jagielskiego i Ryszarda Ługowskiego pt. Wszystko, co się nam wydaje.
Tytuł wystawy sugeruje obecność iluzji, można go rozumieć w dwojaki sposób. Sztuka tworzona przez artystów jest prawie zawsze iluzją. Nawet ta nazywana realistyczną stwarza jedynie konwencje, które po pewnym czasie przywykamy uważać za rzeczywistość, choć nią nie są. Już Rene Magritte zauważył, że namalowana fajka nie jest fajką, tylko jej obrazem; tak jak spiżowa figura nie jest prawdziwym człowiekiem.
Świat sztuki jest zazwyczaj światem autonomicznym, który zawiera jednak również elementy odnoszące się i nawiązujące do naszego doświadczenia. Sztuka prezentowana na wystawie w Radomiu zawiera elementy iluzji bądź je sugeruje. Pojawią się tam stoły ubrane w garnitury, tajemnicze zegary i kosmiczne kapsuły – atrakcyjne obiekty, które omamią nasz zmysły i pobudzą umysły do krytycznej analizy otaczającego świata. Wiele prac Marcina Berdyszaka oscyluje wokół problemu zacierania granic między tym, co naturalne, a tym, co sztuczne, między prawdą a iluzją. Wskazuje na nieadekwatność dotychczasowych mechanizmów poznania. Obiekty i instalacje autora są konsekwencją jego zainteresowań dotyczących związków między kulturą i naturą, a także między sztuką a społeczeństwem. Artysta poddaje w wątpliwość różne, pozornie oczywiste twierdzenia, przekonania i slogany.
Marcin Berdyszak, Jacek Jagielski i Ryszard Ługowski przyjaźnią się od lat. Należą do tego samego pokolenia i choć pracują w różnych ośrodkach w Polsce, często spotykają się na wspólnych przedsięwzięciach artystycznych. Wszyscy trzej są cenionymi artystami, pedagogami i animatorami życia artystycznego: Marcin Berdyszak i Jacek Jagielski na Uniwersytecie Artystycznym (dawnej Akademii Sztuk Pięknych) w Poznaniu, a Ryszard Ługowski w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie i w Instytucie Artystycznym w Kielcach. Zbliża ich podobne doświadczenie, choć mają różne zainteresowania.
Na wystawie zaprezentowano wybór prac powstałych w ciągu ostatnich kilku lat: obiekty, instalacje, projekty video. Wystawie towarzyszy katalog z tekstami profesora Romana Kubickiego i krytyczek sztuki: Marty Smolińskiej i Eulalii Domanowskiej.
Eulalia Domanowska
Marcin Berdyszak jest obecnie rektorem Uniwersytetu Artystycznego (dawnej Akademii Sztuk Pięknych) w Poznaniu. Prowadzi także Pracownię Rzeźby i Działań Przestrzennych na Politechnice Koszalińskiej.
Brał udział w kilkudziesięciu wystawach indywidualnych i zbiorowych, pokazując różnego rodzaju instalacje i projekty multimedialne w kraju i zagranicą, np. w Galerii Wyspa w Gdańsku, CSW Zamek Ujazdowski w Warszawie, Galerii Medium w Bratysławie i tamtejszym Muzeum Narodowym, w Galerii Deckera w Baltimore (USA), Kunsthalle w Hanowerze, w serii wystaw Faunomania (m,in, w Centrum Sztuki Roda Sten w Goteborgu) i wielu innych.
W swojej sztuce porusza kwestię sztucznie prowokowanych emocji. Zajmują go kulturowe stereotypy, problemy unifikacji i konsumpcji właściwe kulturze globalizacji, mechaniczne wartościowanie rzeczywistości, które można by określić jako kulturową tresurę, a wreszcie standaryzacja nie tylko zachowań, ale nawet odczuć.
Jacek Jagielski jest obecnie prorektorem Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu. Prowadzi liczne projekty wystawiennicze i sympozja. Brał udział w kilkudziesięciu wystawach indywidualnych i zbiorowych w kraju i zagranicą, m.in. w Galerii BWA w Poznaniu, Katowicach, Słupsku, Centrum Sztuki Roda Sten w Goeteborgu, Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku, Galerii Studio w Warszawie, Galerii w Coesfeld (Niemcy), Muzeum M.C. Ciurlionisa w Kownie i wielu innych.
Jacek Jagielski tworzy rzeźby i obiekty przestrzenne, konstruowane z tradycyjnych rzeźbiarskich materiałów jak kamień, brąz, czy ceramika, łączonych z przedmiotami gotowymi – ptasimi piórami, kinowymi krzesłami, lustrem… Interaktywne obiekty czekają na kontakt z widzem, czekają aż zdecydujemy się na nawiązanie z nimi bezpośredniej relacji. Pod wpływem ludzkiej siły mechanicznej lub prostych zjawisk fizycznych podlegają delikatnemu ruchowi. Wówczas ukazują się w całej pełni.
Ryszard Ługowski od 1984 roku związany jest z Wydziałem Malarstwa warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych, a od 2003 roku z Instytutem Sztuk Pięknych w Kielcach, gdzie otrzymał tytuł profesora nadzwyczajnego. Wraz z Wiesławem Łuczajem i Pawłem Nowakiem, obecnym prorektorem ASP w Warszawie, prowadził przez ostatnie 10 lat Galerię Aspekty II. Ryszard Ługowski od początku lat 90. prowadził Galerię Kuchnia, a obecnie Galerię XX1 w Warszawie. Mieszka i pracuje w Warszawie. Zajmuje się instalacją, obiektami artystycznymi, rzeźbą, sztuką video i performance. W swoich pracach porusza tematy egzystencjalne i filozoficzne.
Brał udział w kilkudziesięciu wystawach indywidualnych w kraju i zagranicą, m.in. w Centrum Sztuki Roda Sten w Goeteborgu, Fabryce Nobla w Sztokholmie, Centrum TAT w Rheine (Niemcy), Galerii Borej w St. Petersburgu, Galerii Narodowej Zachęta, Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie, Galerii Miejskiej w Ratyzbonie, Galerii RLBQ w Marsylii, Muzeum M. Chagalla w Witebsku, itd.
Jego prace znajdują się w zbiorach Mazowieckiego centrum Sztuki Współczesnej Elektrownia w Radomiu, Galerii Studio w Warszawie, w Muzeum Sztuki w Chełmie, Kolekcji BWA w Sandomierzu, Kolekcji ASP w Warszawie, w Parku Narodowym w Muritz, w Muzeum im. M. Chagalla w Witebsku, w kolekcjach prywatnych w Polsce, Niemczech, Australii, w Stanach Zjednoczonych i na Węgrzech.
Wystawa czynna do 15 maja br.
Kurator: Eulalia Domanowska
Mazowieckie Centrum Sztuki Współczesnej
Elektrownia w Radomiu
ul. Domagalskiego 5
26-600 Radom