Tytuł wystawy sugeruje wyprawę w głąb interioru, mającą na celu poznawanie nowych terytoriów. Na wzór robinsonady przywołuje daleką podróż wymagającą prowizorycznych rozwiązań i zaradności.
Czy istnieje cisza? Czy jesteśmy w stanie ją opisać ? Jakie są jej granice? Czy jest sprzecznością, paradoksem, utopią? Nie możemy jej usłyszeć, dotknąć ani zweryfikować, ponieważ jej nie ma.