BWA Galeria Sztuki w Olsztynie zaprasza na wernisaż wystawy pokonkursowej X Olsztyńskiego Biennale Sztuki – O Medal Prezydenta, który odbędzie się 7 grudnia w siedzibie galerii.
Waldemar Andzelm jest kolekcjonerem z Lublina, który posiada jeden z ciekawszych zbiorów sztuki współczesnej w Polsce. W olsztyńskiej prezentacji kolekcji Andzelma nacisk zostanie położony na rzeźbę i formę przestrzenną.
BWA Galeria Sztuki w Olsztynie zaprasza na wernisaż wystawy Ta część cienia, albo światło gaśnie oraz spotkanie autorskie z Kazimierzem Brakonieckim, które odbędą się 29 czerwca.
BWA Galeria Sztuki w Olsztynie zaprasza na wystawę Magdaleny Abakanowicz, jednej z najwybitniejszych i najbardziej znanych na świecie polskich artystek rzeźbiarek.
W olsztyńskim BWA zostaną zaprezentowane prace z różnych okresów twórczości Marii Pinińskiej-Bereś, zarówno rzeźbiarskie, jak i dokumentacje działań performatywnych.
Eksponowana obecnie w olsztyńskim BWA wystawa Jadwigi Sawickiej i Ewy Białeckiej pokazuje różnorodność pomysłów na to, jak można być kobietą i artystką, która w różnych warunkach chce swoją płciową odrębność zaznaczać, rozmywać, przezwyciężać lub wykorzystywać.
Od 9 marca w BWA w Olsztynie będzie można oglądać prace Jadwigi Sawickiej, która bawi się słowem i obrazem jednocześnie. Artystka zaprezentuje wystawę pt. Pary i grupy wyrazów.
Dom to cykl prac rysunkowych, które są swego rodzaju wędrówką do przeszłości. Do przeszłości rodziny, ale i do historii regionu Warmii i Mazur, dawnych Prus Wschodnich (Ostpreußen).
Jeszcze do 24 lipca w BWA Galerii Sztuki w Olsztynie można oglądać pracę krakowskiego artysty Tomasza Barana, która została przygotowana specjalnie z myślą o olsztyńskiej przestrzeni.
Wystawa prezentuje wybrane dzieła z kolekcji Marii i Marka Pileckich. Wśród pokazywanych prac znajdą się dzieła takich artystów jak Andrzej Wróblewski, Jerzy Panek, Henryk Cześnik, Teresa Pągowska, Kiejstut Bereźnicki czy Jan Lebenstein.
Tytuł wystawy Krzysztofa Millera nawiązuje przekornie do słów Cartier-Bressona, który twierdził, że w fotografii to właśnie moment naciśnięcia migawki decyduje o postrzeganiu historii, która miała miejsce przed obiektywem aparatu fotograficznego.