Czy w powietrzu wisi jakaś katastroficzna nostalgia? Nasza pamięć sięga mniej więcej do początków naszych kont społecznościowych. Teraźniejszość miała się archiwizować, a stała się jeszcze bardziej ulotna.
We współpracy z różnymi stowarzyszeniami i grupami funkcjonującymi w dzielnicy artyści szukać będą fikcyjnych alternatyw dla status quo. Zrealizują między innymi interwencję w przestrzeni miejskiej dotyczącą Marszu Niepodległości 2015 w Warszawie.