Uczestnicy warsztatów wspólnie stworzą panoramę miasta. Do jej budowy zostaną użyte plony ziemi, a tłem stanie się industrialna przestrzeń Muzeum Współczesnego we Wrocławiu.
Wiara w istnienie wiedzy sekretnej i niewidzialnych mocy ma się dobrze, niezależnie od technicznego zaawansowania danej cywilizacji. Wystawa odwołuje się do wizualnych aspektów praktyk hermetycznych i mistycznych.
Wystawa Piotra Bujaka pt. Red is Bad, która otwiera się 8 czerwca w Muzeum Współczesnym we Wrocławiu, jest projektem związanym z aktualnym pobytem artystyczno-badawczym artysty w Japonii.
O tym, co nas blokuje i dlaczego czasami pomysły pozostają jedynie na kartce papieru. O lękach, niemożności, szukaniu języka, poczuciu braku sensu, uciekaniu i chowaniu się opowie jedna z trzech głównych wystawy na TIFF Festivalu we Wrocławiu.
Kolejne edycje konkursu pokazują, że młodzi artyści na nowo odkrywają możliwości malarstwa, odważnie korzystają z tradycji, by włączyć obraz w krwiobieg aktualnej sztuki.
Wkrótce minie sto lat od pierwszej manifestacji polskiej awangardy. By nadać tej rocznicy odpowiednią rangę, trzy muzea, które posiadają najbogatsze zbiory sztuki awangardowej – Muzea Narodowe w Warszawie, Krakowie i Łodzi – wyszły z inicjatywą obchodów stulecia awangardy.
Prezentowany w Muzeum Współczesnym we Wrocławiu projekt jest nieformalnym archiwum setek fotografii wykonanych w latach siedemdziesiątych i dziewięćdziesiątych, kiedy Detroit zaczęło podupadać.
Jeszcze do 8 sierpnia w Muzeum Współczesnym we Wrocławiu można usłyszeć instalację dźwiękową Beniamina Głuszka. Każde skorzystanie z instalacji tworzy nowy, niepowtarzalny fenomen dźwiękowy.
Konstruktywistyczna sztuka Marleny Kudlickiej rozgrywa się na kilku intertekstualnych polach: języka i jego typograficznego obrazu, rysunku technicznego i humanistycznej spekulacji, mechanicznie reprodukowanej koncepcji i doświadczalnie korygowanej formy.