Inspiracja płynąca z natury jest nieskończona
Wojciech Kołacz maluje rośliny werystycznie, by dopiero później, za pomocą techniki cyfrowej, przetwarzać detale, aż obraz stanie się abstrakcyjny. Płynność przejść tonalnych, nadzwyczajna barwność oraz niezrównana rozmaitość kombinacji zachwycają swoim bogactwem.