Pan B. zdziwił się nieco, ale nie widział powodu, by negować fakty
Historie, jakie opowiada Zbigniew Naszkowski, zdarzają się naprawdę. Choć nie na jawie, tylko we śnie. Pan B. i inni bohaterowie tych surrealnych opowieści trochę się dziwią, ale czują, że dzieje się coś ważnego, i nie negują faktów.