Interdyscyplinarny projekt Fotografia w życiu codziennym został stworzony przez zespół polskich animatorów, artystów i naukowców, pracujących pod kuratorskim nadzorem uznanej brytyjskiej krytyczki Charlotte Cotton (autorki m.in. przewodnika po współczesnej fotografii artystycznej Fotografia jako sztuka współczesna). Kuratorem wystawy jest Karol Hordziej.
Tematem wystawy są relacje fotografii i codzienności: wpływ fotografii na życie codzienne oraz ich wzajemne powiązania. W efekcie suma wszystkich projektów to zupełnie nowa propozycja podejścia do kwestii fotografii jako metody komunikacji, jej tożsamości i narodowej historii. Wystawie Fotografia w życiu codziennym towarzyszy bogaty program wydarzeń, pozwalający każdemu znaleźć coś dla siebie – spotkania, warsztaty, wykłady czy dyskusje – przez cały Miesiąc.
Pocztówka z Miesiąca Fotografii
Kuratorka: Agnieszka Pajączkowska / Grupa Okołofotograficzna
Realizacja: wolontariusze Miesiąca Fotografii w Krakowie
Pocztówki z Miesiąca Fotografii zostaną zaprojektowane i wykonane na miejscu przez gości Bunkra Sztuki. Głównym materiałem będzie fotografia oraz klej i nożyczki. W oparciu o zdjęcia wydrukowane z telefonu lub aparatu fotograficznego, powstaną pocztówki z pozdrowieniami, opisami lub recenzjami wystawy. Jako samodzielnie wykonane i zindywidualizowane, mogą nawiązywać do tradycyjnych konwencji lub je przełamywać. Gotowe do wysłania – prosto z Bunkra, do dowolnej osoby na świecie.
Zdjęcia, których brakuje
Agnieszka Pajączkowska / Zakład Filmu i Kultury Wizualnej IKP UW
Agnieszkę Pajączkowską w fotografii interesuje nie tylko to, co jest, ale również to, czego nie ma. Zdjęcia, które nigdy nie zostały zrobione lub zostały utracone. Zdjęcia niemożliwe lub takie, których nie ma, ale być może potrafimy je sobie wyobrazić. Zdjęcia, których ktoś zakazał, które były możliwe do zrobienia, i takie, których nikt nie zauważył. Zdjęcia, które ujawniają pragnienia lub demaskują mechanizmy produkcji i obiegu obrazów. Zdjęcia, których jakoś brakuje, choć nieustanny napływ kolejnych, pozwala o tym zapomnieć. W sytuacji, gdy wydaje się, że sfotografować można wszystko, że fotografią można jakoś uporządkować rzeczywistość – zarówno społeczną, jak i indywidualną – nadal są miejsca, na które obiektyw nie został zwrócony; chwile, które trwają tylko w pamięci; biografie, których nie da się udokumentować. Puste ramki zawieszone na ścianie i wypełniane przez gości Bunkra Sztuki – słowami, tekstami, symbolami – mogą być pretekstem, aby ten brak wskazać, tworząc mapę osobistych historii, ale również oczekiwań, pragnień i postulatów kierowanych wobec fotografii.
Teraz wyglądam pięknie i nienawidzę siebie
Karolina Sulej / Zakład Filmu i Kultury Wizualnej IKP UW oraz Witold Orski / Galeria Czułość
Kiedy autorka projektu pisała pracę magisterską o getcie warszawskim, trafiła na fotografię podpisaną: Halina Blatter, lat 19, z przyjaciółkami. Zdjęcie przedstawiało cztery śliczne młode dziewczyny, ubrane w eleganckie sukienki. Dziewczyny leżą na kocu rozłożonym na trawie, majtają nogami w powietrzu i śmieją się. Ten obraz zdawał się, w zderzeniu z narracją o Zagładzie, niesmacznym żartem. A jednak był czymś innym – był mimo wszystko, jak pisał Didi-Huberman. Didi-Huberman dla Karoliny Sulej na dobre powiązał myślenie o fotografii z myśleniem o Zagładzie. Uświadomił jej, że obrazy nie powinny być ani ikonami, ani historycznymi faktami. Powinno im być bliżej do poezji i doświadczenia. Karolina Sulej jest doktorantką w Zakładzie Kultury Wizualnej IKP UW, gdzie stara się badać, czym jest patrzenie, jak działa wizualność. Jej doktorat dotyczy obrazów, które są, mimo że się ich nie widzi. Autorka projektu ma nadzieję, że pozwoli on zadać kilka trafnych pytań i sprawdzić, czy goście Bunkra są równie wzruszeni jak ona, kiedy po raz pierwszy zobaczyła Halinę Blatter.
Czym jest PROD.KON.ROD. i do czego zmierza?
Dorota Jędruch, Anna Borejczuk, Monika Dylewska / Muzeum Narodowe w Krakowie
PROD.KON.ROD. przedstawia się jako twórczy kolektyw, grupę ekspertów, bandę manipulatorów. Ich celem jest zebranie jak największej liczby obrazów miasta. Miasto jest bowiem wielkim kolażem obrazów. Mają przekonanie, że w naszych czasach obraz miasta jest nawet bardziej zmysłowy i sugestywny niż kiedyś: komunikaty poruszają się, kuszą, mówią, mrugają, działają. Obraz odbierają zawsze jako wieloznaczny, manipulacja nigdy nie może się udać do końca. Pewnie dlatego wciąż tak bardzo fascynuje ich twórczość Aleksandra Rodczenki.
Temporary Internet Photos
Tomasz Dobiszewski
Kuratorzy: Agnieszka Kwiecień, Krzysztof Siatka
Przeglądanie internetu ma charakter wałęsania się po kolejnych witrynach i stronach, wędrówki przez portale i serwisy. W czasie wirtualnej podróży po zasobach sieci dysk komputera staje się alternatywną dla mózgu bazą danych. Właściwość przeglądarek internetowych wymusza gromadzenie tymczasowych plików internetowych. Użytkownik, chcąc nie chcąc, powołuje do istnienia bank obrazów. Często zapomina o ustawicznym procesie zapisywania przypadkowych informacji wizualnych, ale wobec struktury mechanicznej pamięci pozostaje bezradny – obrazy atakują go i zalegają w archiwach. Maszyna daje wgląd w to, co zostało zobaczone, ale niekoniecznie uświadomione. Jest na szczęście możliwość wyrzucenia informacji do kosza, jednak tylko wtajemniczeni wiedzą, jak to zrobić. Oni wiedzą też, jak zobaczyć to, co wydaje Ci się, że tylko Ty widziałeś lub o czym zwyczajnie nie miałeś pojęcia.
Album rodzinny
Agnieszka Pajączkowska, Paulina Capała, Zuza Sikorska, Alicja Szulc, Łukasz Czapski, Krzysztof Pacholak / Towarzystwo Inicjatyw Twórczych ę
Album fotograficzny to ważny zapis rodzinnej historii – tak dobrze znanej, a jednak zawsze wyjątkowej. Organizatorzy chcą zaprosić mieszkańców Krakowa do twórczej interpretacji albumu fotograficznego i fotografii rodzinnej. Zachęcą ich, aby sfotografowali swoich najbliższych, żeby bliżej przyjrzeć się sobie. Spotkania warsztatowe z doświadczonymi animatorami i twórcami pomogą uczestnikom otworzyć się na niekonwencjonalne użycie aparatu i odnajdywanie wyjątkowości w sytuacjach pozornie codziennych. Efekty – wykonane zdjęcia i zebrane historie – zostaną zaprezentowane na ścianie Bunkra Sztuki, tworząc nieformalny, wspólny album rodzinny. Zaprezentowane zostanie także pięć fotograficznych projektów przygotowanych przez młodych twórców, absolwentów projektu Polska.doc, którzy w swojej pracy poruszają temat rodziny i rodzinnych fotografii.
Gotowe
Stanisław Boniecki
Kurator: Maciek Żakowski
Jaki wpływ na otaczającą nas rzeczywistość obrazkową ma funkcjonowanie banków zdjęć oraz ich struktury? Ogromna większość fotografii, z którymi na co dzień mamy kontakt w postaci ilustracji do tekstów oraz reklam, pochodzi z międzynarodowych serwisów oferujących setki tysięcy, jeżeli nie miliony gotowych do publikacji obrazów wyposażonych w odpowiednie tagi umożliwiające ich przeszukiwanie. Mechanizmy wyborów i wykorzystania zdjęć ze stocków stanowią w dużej mierze o ekonomii politycznej masowego wykorzystywania fotografii, w chaotycznie zglobalizowany sposób tworząc krajobraz fotograficznych reprezentacji m.in. pojęć, procesów społecznych czy dyskursów. Jak wygląda sukces, a jak szczęśliwa rodzina? I na którym etapie procesów kreatywnych, społecznych i handlowych podejmowana jest ta decyzja?