Osobną częścią wystawy są dzieje okupacyjne Bieńczyc. Ponieważ we wsi znajdowała się placówka gestapo, granatowej policji oraz straży kolejowej, Bieńczyce poniosły wymierne straty w ludziach. Pamięć ofiar tych wydarzeń jest kultywowana zarówno wśród starych, jak i nowych mieszkańców wsi.
Na końcu wystawy przedstawiony został konflikt dawnej wsi z nowo powstającym miastem. Dokumenty, zdjęcia i akty wywłaszczeniowe skontrastowane są z różnymi formami manifestacji swojej tożsamości przez mieszkańców Bieńczyc: ich pojawianiem się w strojach ludowych na uroczystościach w Arce Pana, strojeniem kapliczek czy maszerowaniem z feretronami podczas uroczystości Bożego Ciała.
Główny cel wystawy stanowi przybliżenie dziedzictwa kulturowego Bieńczyc współczesnym mieszkańcom Krakowa, a w szczególności tym, których domy postawiono na ziemi zabranej dawnym mieszkańcom wsi. Dla tych drugich może to być ważny element budowania świadomości kulturowej.
Wystawa jest również hołdem dla potomków dawnych chłopskich rodzin, którzy często nadal tu mieszkają. Wiele z tych rodów może się poszczycić genealogią sięgającą kilkuset lat wstecz (w niektórych przypadkach nawet do XVI wieku). Gdyby porównać nazwiska ludzi należących do tutejszego Kółka Rolnego w latach 70. XX wieku ze spisami powinności z początku XVIII wieku, okazałoby się, że wiele nazwisk się powtarza.
Kolejnym celem wystawy jest wzbudzenie dumy mieszkańców Bieńczyc płynącej z faktu, że z miejscem tym związane były różne wybitne osobistości, na przykład średniowieczny podskarbi Hińcza z Rogowa, kanonik Sebastian Sierakowski, działacz Komisji Edukacji Narodowej Hugo Kołłątaj, brat Jana Matejki Edmund, galicyjski polityk Franciszek Ptak, młodopolski malarz Józef Krasnowolski, zastępca komendanta obwodu krakowskiego Armii Krajowej Jan Kotyza i wielu innych.
Zdjęcia pochodzą z albumu Czas zatrzymany Adama Gryczyńskiego.
Zapomniane dziedzictwo Nowej Huty – Bieńczyce
Od 22 października 2014 roku do 6 kwietnia 2015 roku
Muzeum Historyczne Miasta Krakowa
Oddział Dzieje Nowej Huty