Anita Andrzejewska | Niespiesznie
Na przekór modom, pod prąd trendom Anita Andrzejewska nie ustaje w oswajaniu świata, przemierzaniu zapomnianych albo nieznanych, wiodących pozornie donikąd ścieżek. Gdzieś tam daleko na obrzeżach cywilizacji postępu, w fałdach codzienności i zmarszczkach czasu poszukuje źródeł i korzeni – choćby tylko cienia rajskich drzew. I co ciekawe, udaje jej się zadziwiająco często utrwalić aurę Sacrum tak w gestach rąk ludzkich jak i tychże rąk prostych dziełach: przedmiotach codziennego użytku. Nawet żywy inwentarz i roślinność zdają się być dumne i wdzięczne swemu milczącemu Stwórcy.