Ewa Rosiek-Buszko, Ślady obecności
Artystka z reguły operuje na pograniczu rzeczywistości i metafory... Elementy rzeczywistości zmieniają się w kostki, z których buduje swe własne uniwersum. Nawet światło zaczyna działać na narzuconych mu przez artystkę zasadach. Zostaje podporządkowane emocji i kompozycji, nie ma jednego określonego źródła, pada pod różnymi kątami, nabiera znaczeń metaforycznych.