Presja istnienia
Piotr Ambroziak w swoim malarstwie definitywnie odszedł od symboli, duchowości, seksualności i zdeformowanych ciał. Nie komentuje już rzeczywistości w typowy dla siebie sposób. Miejska dżungla obudziła w nim dzikie zwierze, które rozlewa farbę, rozrywa, zadrażnia płótna, używa technik kojarzonych ze street artem i malarstwem materii.