Ciałowicz. Projektant z Wrocławia
To nieprawda, że w PRL-owskich sklepach nic nie było. Był Ciałowicz. Był projektantem totalnym (czytaj: dizajnerem), choć mawiał, że nim nie jest. Projektanta poznaje się jednak nie po gadaniu, a po projektach. Talent Ciałowicza wzrastał wraz z podnoszącym się z ruin miastem. Szlifował go niestrudzenie, projektując liczne neony i malując kolejne wnętrza sklepów.