Roman Opałka, artysta od 35 lat tworzący obrazy pokryte cyframi, otrzymał w maju tytuł doktora honoris causa Akademii Sztuk Pięknych im. Władysława Strzemińskiego w Łodzi.
Jest on drugim doktorem łódzkiej ASP; tytuł ten nadano wcześniej (w 1998 r). Magdalenie Abakanowicz.
Roman Opałka urodził się w 1931 r. w północnej Francji; kilka lat później jego rodzina przeprowadziła się do Polski.
W latach 1949-50 był studentem Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych im. W. Strzemińskiego w Łodzi, a następnie od 1950 do 56 r. – warszawskiej ASP.
W 1977 r. przeprowadził się do Francji.
Opałka tworzył w latach 60. olejne obrazy abstrakcyjne i trójwymiarowe kompozycje przestrzenne z pasów płótna.
Od 1965 r., kiedy powstało pierwsze dzieło z serii pt. “1965/od jednego do nieskończoności”, Opałka maluje na swych obrazach kolejne cyfry w ciasnych i równych rzędach; swe dzieło ma zamiar kontynuować do końca życia. Pierwszy obraz serii zawierał cyfry od jednego do 35 327; białe cyfry pokrywały czarne tło.
Niedawno artysta przekroczył na swych obrazach cyfrę 5,5 mln. Od 1972 r. Opałka rozbiela tła swych dzieł; każde kolejne ma tło o 1 proc. jaśniejsze od poprzedniego.
Na wystawach – obok obrazów – artysta prezentuje swe fotograficzne autoporterety.