6 stycznia 2010 roku o godzinie 19.00 w Ośrodku Międzykulturowych Inicjatyw Twórczych Rozdroża w Lublinie odbędzie sie spotkanie poświęcone fotografiom mieszkańców Polesia – Ludzie Polesia – autorstwa Józefa Obrębskiego oraz uczestników wyprawy etnologicznej zorganizowanej w latach 90. przez Annę Engelking. Wystawa czynna jest od 21 grudnia 2009 do 20 stycznia 2010 roku.
Polesie to kraina mityczna. Naturalne oddzielenie rzekami i bagnami tych ziem, stworzyło szczególną, kulturową enklawę. Znajdują się tu najbardziej rdzenne tradycyjne formy kultury tradycyjnej wschodnich Słowian sięgające IV – VI wieku. Zachowały się dłużej niż gdzie indziej, odrębne zwyczaje, język, pieśni. Można powiedzieć – bardziej archaiczne. Tu przebiega wiele historycznych granic. Najważniejsze z nich to Prypeć stanowiąca linię podziału między Bałtami a Słowianami, która z czasem rozgraniczyła etnosy białoruski i ukraiński. Linia Jasiołda – Horyń dzieli Polesie na Zachodnie i Centralne. Tu też występowały średniowieczne granice plemiennych wspólnot Drewlian, Drehowiczów i Wołynian, a także granice Księstwa Halicko – Wołyńskiego, Turowsko – Pińskiego i Kijowskiego.
Przyłączenie tych ziem do Związku Radzieckiego przyniosło szkody nie tylko w sensie indoktrynacji ideologicznej, ale także zniszczyło rolnictwo i tysiącletnie środowisko naturalne. Osuszenie bagien pozbawiło je bowiem naturalnego użyźniania. Tym, co pozostało, pomimo nieprzemyślanej ingerencji są ludzie i ich kultura, która nie całkiem poddała się sowieckiemu sposobowi myślenia.
Na wystawie fotografii Ludzie Polesia prezentowane są zdjęcia wykonane przez prof. Józefa Obrębskiego podczas badań terenowych w latach 30. oraz zdjęcia wykonane w trakcie badań terenowych prowadzonych w latach 90. Badania prowadzone były pod kierunkiem dr Anny Engelking, która analizując spuściznę naukową prof. Józefa Obrębskiego odnalazła na jednym z amerykańskich uniwersytetów mnóstwo jego niepublikowanych prac, w tym i zdjęć. Zainicjowane przez nią badania terenowe prowadzone były w tych samych miejscach, które odwiedził, fotografował i opisywał J. Obrębski. Badania te miały również i inny wymiar. Przyjaźnie, które wtedy się zawiązały między studentami, a miejscową społecznością postawiły pytania o status badacza i jego stosunek do badanej kultury. Pokłosiem tamtych badań była wystawa Dzisiejsi ludzie Polesia /1996/, która stała się interesującym wydarzeniem w kręgach badaczy kultury tradycyjnej. Otwierał ją Ryszard Kapuściński, sam urodzony na Polesiu, w Pińsku.