Nakładem Biura Literackiego ukazała się właśnie nowa książka Julii Fiedorczuk pt. Poranek Marii i inne opowiadania. Na tom składa się cykl ośmiu tekstów: Mamo, moje ciało chce tańczyć, Imago, Poranek Marii, Medulla, Zetka, Święto Niepodległości, Orgaspace oraz Wiersz dla Matyldy.
Poranek Marii jest debiutem prozatorskim Julii Fiedorczuk, niemniej autorka Planety rzeczy zagubionych porusza w nim tematy znane czytelnikom z poezji. Przewija się tu zatem cielesność, język, kultura, erotyka, kobieta i mężczyzna, interesuje mnie wszystko to, co wykracza poza ramy wielkiego, narcystycznego spektaklu – czytamy w rozmowie autorki z Anną Kałużą.
Myliłby się czytelnik, myśląc, iż doświadczenie kobiece u Fiedorczuk dotyczyć będzie radosnego macierzyństwa i pielęgnowania domowego ogniska. Tom opowiada o kobietach będących nigdy u siebie. Autorka sytuuje je w opozycji względem społeczeństwa, a jej sprzymierzeńcami są zwierzęta i geje – pisze Michał Gustowski.
Według Macieja Gierszewskiego autorka Bio opowiada o kobietach które są inne, które odstają, które są odmienne, które się nie przystosowały, ponieważ proces socjalizacji w ich wypadku nie przebiegł prawidłowo. Nie powiódł się. Bohaterki Fiedorczuk nie potrafią normalnie funkcjonować w społeczeństwie. Nie zdołały się dopasować.
Julia Fiedorczuk (1975) – poetka, tłumaczka. Adiunkt Uniwersytetu Warszawskiego, prowadzi zajęcia z literatury amerykańskiej, teorii literatury i ekokrytyki. Nagrodzona przez Polskie Towarzystwo Wydawców Książek za najlepszy debiut (2002). Laureatka austriackiej nagrody Huberta Burdy za wiersze opublikowane w piśmie Manuskripte(2005). Mieszka w Warszawie. Wszystkie dotychczasowe książki Julii Fiedorczuk, tomy poezji: Listopad nad Narwią (2000), Bio (2004), Planeta rzeczy zagubionych (2006), Tlen (2009) oraz zbiór Poranek Marii i inne opowiadania (2010) zostały wydane nakładem Biura Literackiego.