28 września 2010 roku w poznańskim klubie Eskulap i dzień później w warszawskim Powiększeniu w ramach światowej trasy promującej swój pierwszy album wystąpi zespół Love Amongst Ruin. Formacja ta jest nowym muzycznym projektem Steva’a Hewitta – byłego perkusisty Placebo. Po rozstaniu z formacją w 2007 roku, Steve powraca jako frontman Love Amongst Ruins, po raz pierwszy pełniąc rolę wokalisty, gitarzysty i kompozytora jednocześnie.
Premiera krążka grupy zaplanowana jest na 6 września, a poprzedza ją singiel So Sad. Zespół już teraz zyskał miano jednego z najbardziej wyczekiwanych debiutów 2010 roku.
Muzyka zespołu zdaniem recenzentów to połączenie brzmień bliskich legendarnemu New Order, atmosfery znanej z płyt The Cure i riffowego grania rodem z Metalliki.
Wcześniejsze dokonania Steve’a kojarzone są głównie z twórczością Placebo, za którego sukces artysta jest współodpowiedzialny. Miliony sprzedanych płyt na całym świecie pozwoliły formacji na osiągnięcie statusu jednego z najważniejszych zespołów rockowych ostatnich lat.
Mniej znana strona muzycznej działalności artysty to współpraca z tak różnymi grupami jak rockowe The Boo Radleys, metalowe Breed czy K-Klass kojarzone z nurtem house.
Zostawiając muzyczną przeszłość za sobą, Steve jak sam twierdzi jest szczęśliwy że znalazł swoją własną drogę. W Love Amongst Ruin dołączyli do niego Donald Ross Skinner (gitara), Steve Hove (gitara), Laurie Ross (wiolonczela, klawisze), Magnus Lundén (gitara basowa) i Keith York (perkusja).